Któż wiedział, jak łatwe będzie,
Całkiem zatracić się,
Utknąć na zawsze w swych starych zwyczajach
Widziałem, jak byłaś w centrum uwagi
Przymykałem oczy na Twoje wady
Bo poprzysięgłaś, że zawsze będziesz w porządku
Ale Ty wciąż ranisz się i zwyczajnie nie dostrzegasz,
Że swój wewnętrzny ogień gasisz benzyną
A ona leje się na mnie
I męczy mnie bałagan, jaki po sobie pozostawiasz
Gdybym wiedział, że przez te wszystkie lata będziesz upadać
Pożegnałbym się z Tobą, Kochanie,
By nigdy nie musieć stawać twarzą w twarz
Z tą pustą skorupą, w którą się stroisz
A gdybym wiedział, że te słowa, którymi mnie karmiłaś,
Kryły prawdę, którą trzymałaś dla siebie
Dojrzałbym do tego, by pozwolić Ci odejść
Nim ruszyliśmy tą drogą
Teraz wszystko, co mam, to ignorancja, którą za to winię
Ale chyba był to mój błąd
W pułapce Twoich ograniczeń
Wielki potencjał został roztrwoniony
Na fantazje, dla których marnujesz życie
Mówisz, że nikt inny nie zrozumie
Odepchnij je, gdy tylko dostaniesz szansę,
A ja jestem ostatnim, który pozostaje na placu
Lecz po prostu nie mogę patrzeć, jak marniejesz
Gdybym wiedział, że przez te wszystkie lata będziesz upadać
Pożegnałbym się z Tobą, Kochanie,
By nigdy nie musieć stawać twarzą w twarz
Z tą pustą skorupą, w którą się stroisz
A gdybym wiedział, że te słowa, którymi mnie karmiłaś,
Kryły prawdę, którą trzymałaś dla siebie
Dojrzałbym do tego, by pozwolić Ci odejść
Nim ruszyliśmy tą drogą
Teraz wszystko, co mam, to ignorancja, którą za to winię
Ale chyba był to mój błąd
Mam nadzieję, że znajdziesz brakujące elementy
I pokochasz się bezinteresownie
Bo właśnie teraz jesteśmy na straconej pozycji, o-hoo
Przykro mi, że nie mogłem Cię ocalić
Przed całym niebezpieczeństwem, jakim byłaś sama dla siebie
Życzę Ci jak najlepiej, ale już za późno
Gdybym wiedział, że przez te wszystkie lata będziesz upadać
Pożegnałbym się z Tobą, Kochanie,
By nigdy nie czuć bólu
Patrzenia, jak spływamy w dół
Chciałbym wiedzieć, że te słowa, którymi mnie karmiłaś
Kryły prawdę, którą trzymałaś dla siebie
W sercu, które nie wypuści
Tego, co od zawsze wiadomo
Naiwnie wierzyłem, że pewnego dnia się zmienisz
Ale chyba był to mój błąd
Mój błąd
Mój błąd
Albo trzeba było dostrzec to w porę
Mogłem dostrzec to w porę
Mój błąd
Mój błąd
Mój błąd
Albo trzeba było dostrzec to w porę
Mogłem dostrzec to w porę
Któż wiedział, jak łatwe będzie,
Całkiem zatracić się,
Utknąć na zawsze w swych starych zwyczajach
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):