Tekst piosenki:
Panie polityku w za ciasnym krawacie
na temat ja info mam dla cie
ty o moim blancie nie będziesz decydował ( nie, nie nie )
mam ochotę, mam to jadę, se.
Pan zioło dał, wolę dał wybierania
Pan świat nam dał i swa moc do zasiania
Słońce serce i marihuana
Gandzia, gandzia, dla pani i dla pana
Polska pali gandzie
Polska pali hasz
Miliona blantów marsz
Legalna baka man, a wybór jest nasz
Miliona blantów marsz
Świat pali gandzie
Świat pali hasz
Miliona blantów marsz
Legalna baka man, a wybór jest nasz
Miliona blantów marsz
Gandzia, gandzia, marihuana (x2)
Nadszedł ten dzień i nadszedł on dzisiaj
niech ucichnie dziś cała cisza
Niech zniknie nieświadomość
To OCB to ta wolność
A człowiek ma moc, moc aby rosnąć
Ma to coś, dość ciszy, dość odtąd
Niech ogarnie świat, siła, strumień mocy
By prawo decyzji mieć o własnym losie
Polska pali gandzie
Polska pali hasz
Miliona blantów marsz
Legalna baka man, a wybór jest nasz
Miliona blantów marsz
Świat pali gandzie
Świat pali hasz
Miliona blantów marsz
Legalna baka man, a wybór jest nasz
Miliona blantów marsz
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (2):
kraków pali gasz,
kraków wali wiadra,
kraków jara cały czas! <3
Zamość pali gandzie.
Zamość pali hasz.