Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Mata
Popularne teksty
20. PRO8L3M - Mayday
Mata - Żółte Flamastry I Grube Katechetki
Żółte Flamastry I Grube Katechetki
Tekst dodał(a): anmar09
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): NorbertBydg
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): olcia_197
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Kiedyś nie byłem tak durny, miałem i kredki i piórnik
Miałem plan lekcji z Lionelem Messim, uczyłem się w domu do każdej kartkówki
Kiedyś nie byłem tak durny, grube katechetki, przynosiły nam mleko i marchewki
I każdy je pił i każdy je jadł i każdemu uszy się trzęsły
Nie ma dobra i zła, są tylko ci grzeczni i ci niegrzeczni
I wymieniają figurki z Lego na naklejki
Codziennie o 7:30 był apel, a potem różaniec
Najpierw uczyli nas musztry, a potem mówiliśmy amen
Codziennie czytaliśmy Stary Testament i Nowy Testament
I słowo stawało się ciałem
I taki łysy ksiądz w okularach i dawał nam fajne kazania
W pierwsze piątki chodziliśmy na msze, w czwartki były zebrania
Ale takie dla rodziców, a nie dla nas, robili nam kanapki na śniadania
A siostry dawały je bezdomnym, kiedy ktoś z nas nie dojadał
A siostry robiły nam tosty i kazały całować nam chleb, gdy upadał i całowaliśmy ten chleb, gdy upadał
A teraz błagam, Ty też mnie pocałuj, bo czekam na sygnał by wstawać
I choć gołym okiem widzę, że gdzieś łączy się niebo i ziemia
To wciąż jest daleko i bardzo się boję, że w końcu opadnę z sił
I choć w sumie znam więcej dowodów na to, że wcale Cię nie ma
To postaram się żyć tak jakbyś był
I choć gołym okiem widzę, że gdzieś łączy się niebo i ziemia
To wciąż jest daleko i bardzo się boję, że w końcu opadnę z sił
I choć w sumie znam więcej dowodów na to, że wcale Cę nie ma
To postaram się żyć tak jakbyś był
Kiedyś miałem piękną żonę i plastikowy zegarek
Myślę o tym, gdy w telewizorze widzę śpiącą rybkę o czwartej nad ranem
I doceniam po latach leżakowanie chociaż ani razu wtedy nie spałem
I tak sobie myślę co jest z tym leżakowaniem teraz
A pamiętasz jak nieraz przed spaniem rozmawialiśmy o przeróżnych rzeczach
I czasem głupich nawet
Ale kładłem w Tobie nadzieję i wiarę jak łokcie na parapet
Albo tę herbatę z granulek na ławie
Bo są rzeczy, których nie wolno nam pić
I których nie wolno nam jeść jak na przykład jarzębiny
A gdy jemy ryby to musimy uważać na ości, ale za to nie musimy aż tak bardzo pościć jak dorośli
A teraz dotknij mnie, tylko trochę wystarczy
Nie chcę już wracać do naszych wspomnień na tarczy
A teraz dotknij mnie, jeśli to słyszysz, bo tak bardzo chciałbym wiedzieć że patrzysz
I choć gołym okiem widzę, że gdzieś łączy się niebo i ziemia
To wciąż jest daleko i bardzo się boję, że w końcu opadnę z sił
I choć w sumie znam więcej dowodów na to, że wcale Cię nie ma
To postaram się żyć tak jakbyś był
I choć gołym okiem widzę, że gdzieś łączy się niebo i ziemia
To wciąż jest daleko i bardzo się boję, że w końcu opadnę z sił
I choć w sumie znam więcej dowodów na to że wcale Cię nie ma
To postaram się żyć tak jakbyś był
I choć gołym okiem widzę, że gdzieś łączy się niebo i ziemia
To wciąż jest daleko i bardzo się boję, że w końcu opadnę z sił
I choć w sumie znam więcej dowodów na to, że wcale Cię nie ma
To postaram się żyć tak jakbyś był
Miałem plan lekcji z Lionelem Messim, uczyłem się w domu do każdej kartkówki
Kiedyś nie byłem tak durny, grube katechetki, przynosiły nam mleko i marchewki
I każdy je pił i każdy je jadł i każdemu uszy się trzęsły
Nie ma dobra i zła, są tylko ci grzeczni i ci niegrzeczni
I wymieniają figurki z Lego na naklejki
Codziennie o 7:30 był apel, a potem różaniec
Najpierw uczyli nas musztry, a potem mówiliśmy amen
Codziennie czytaliśmy Stary Testament i Nowy Testament
I słowo stawało się ciałem
I taki łysy ksiądz w okularach i dawał nam fajne kazania
W pierwsze piątki chodziliśmy na msze, w czwartki były zebrania
Ale takie dla rodziców, a nie dla nas, robili nam kanapki na śniadania
A siostry dawały je bezdomnym, kiedy ktoś z nas nie dojadał
A siostry robiły nam tosty i kazały całować nam chleb, gdy upadał i całowaliśmy ten chleb, gdy upadał
A teraz błagam, Ty też mnie pocałuj, bo czekam na sygnał by wstawać
I choć gołym okiem widzę, że gdzieś łączy się niebo i ziemia
To wciąż jest daleko i bardzo się boję, że w końcu opadnę z sił
I choć w sumie znam więcej dowodów na to, że wcale Cię nie ma
To postaram się żyć tak jakbyś był
I choć gołym okiem widzę, że gdzieś łączy się niebo i ziemia
To wciąż jest daleko i bardzo się boję, że w końcu opadnę z sił
I choć w sumie znam więcej dowodów na to, że wcale Cę nie ma
To postaram się żyć tak jakbyś był
Kiedyś miałem piękną żonę i plastikowy zegarek
Myślę o tym, gdy w telewizorze widzę śpiącą rybkę o czwartej nad ranem
I doceniam po latach leżakowanie chociaż ani razu wtedy nie spałem
I tak sobie myślę co jest z tym leżakowaniem teraz
A pamiętasz jak nieraz przed spaniem rozmawialiśmy o przeróżnych rzeczach
I czasem głupich nawet
Ale kładłem w Tobie nadzieję i wiarę jak łokcie na parapet
Albo tę herbatę z granulek na ławie
Bo są rzeczy, których nie wolno nam pić
I których nie wolno nam jeść jak na przykład jarzębiny
A gdy jemy ryby to musimy uważać na ości, ale za to nie musimy aż tak bardzo pościć jak dorośli
A teraz dotknij mnie, tylko trochę wystarczy
Nie chcę już wracać do naszych wspomnień na tarczy
A teraz dotknij mnie, jeśli to słyszysz, bo tak bardzo chciałbym wiedzieć że patrzysz
I choć gołym okiem widzę, że gdzieś łączy się niebo i ziemia
To wciąż jest daleko i bardzo się boję, że w końcu opadnę z sił
I choć w sumie znam więcej dowodów na to, że wcale Cię nie ma
To postaram się żyć tak jakbyś był
I choć gołym okiem widzę, że gdzieś łączy się niebo i ziemia
To wciąż jest daleko i bardzo się boję, że w końcu opadnę z sił
I choć w sumie znam więcej dowodów na to że wcale Cię nie ma
To postaram się żyć tak jakbyś był
I choć gołym okiem widzę, że gdzieś łączy się niebo i ziemia
To wciąż jest daleko i bardzo się boję, że w końcu opadnę z sił
I choć w sumie znam więcej dowodów na to, że wcale Cię nie ma
To postaram się żyć tak jakbyś był
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenie[verse 1]
Once, I wasn't so dumb, and I had crayons and pencil case
I had a lesson plan with Lionel Messi, I studied at home for every short test
Once, I wasn't so dumb, fat catechists would bring us milk and carrots
And everyone drank them, and everyone ate them, and everyone's ears shook
There isn't good and evil, are only these of polite and impolite
And they exchange Lego minifigures for stickers
Every day at 7:30 there was an assembly and then the rosary
First they taught us drill and after we said Amen
Every day we read the Old Testament and the New Testament
And the word was made flesh
And such a bald priest with glasses and gave us not bad sermons
On the first Fridays we went to masses, on Thursdays there were meetings
But for parents, not for us, they made us sandwiches for breakfast
And the sister (nun) gave them to the homeless when one of us didn't finishing eating
And the sister (nun) were making toast and they told us to kiss bread, when he fell and we kissed the bread as it fell
And now I'm begging you, kiss me too, because I'm waiting for the signal to get up
[chorus]
And although with the naked eye I can see that somewhere heaven and earth connect
This still is far and I am very scared that I will finally run out of strength
And still total I know more evidence, that you aren't not at all
I will try to live as if you are
And although with the naked eye I can see that somewhere heaven and earth connect
This still is far and I am very scared that I will finally run out of strength
And still total I know more evidence, that you aren't not at all
I will try to live as if you are
[verse 2]
Once I had a beautiful wife and a plastic watch
I think about it when on the TV I see a sleeping fish at four in the morning
And I appreciate it after yars nap time, altough not once then I didn't sleep
And I was thinking what's up with that nap time now
And do you remember, when many times before sleeping we talked about various topics
And sometimes even stupid
But I put hope in you like legs on the sill
Or that tea with granule on the coffee table
Because there are things that we aren't allowed to drink
And which we aren't allowed to eat, such as rowan
And when we eat fish we must take care for the fishbone, but we don't must so fast like adults
Now touch me, just a little bit is enough
I don't want to go back to the memories on the dial
Now touch me if you can hear it, cause I'd love to know you're watching
[chorus]
And although with the naked eye I can see that somewhere heaven and earth connect
This still is far and I am very scared that I will finally run out of strength
And still total I know more evidence, that you aren't not at all
I will try to live as if you are
And although with the naked eye I can see that somewhere heaven and earth connect
This still is far and I am very scared that I will finally run out of strength
And still total I know more evidence, that you aren't not at all
I will try to live as if you are
And although with the naked eye I can see that somewhere heaven and earth connect
This still is far and I am very scared that I will finally run out of strength
And still total I know more evidence, that you aren't not at all
I will try to live as if you are
Once, I wasn't so dumb, and I had crayons and pencil case
I had a lesson plan with Lionel Messi, I studied at home for every short test
Once, I wasn't so dumb, fat catechists would bring us milk and carrots
And everyone drank them, and everyone ate them, and everyone's ears shook
There isn't good and evil, are only these of polite and impolite
And they exchange Lego minifigures for stickers
Every day at 7:30 there was an assembly and then the rosary
First they taught us drill and after we said Amen
Every day we read the Old Testament and the New Testament
And the word was made flesh
And such a bald priest with glasses and gave us not bad sermons
On the first Fridays we went to masses, on Thursdays there were meetings
But for parents, not for us, they made us sandwiches for breakfast
And the sister (nun) gave them to the homeless when one of us didn't finishing eating
And the sister (nun) were making toast and they told us to kiss bread, when he fell and we kissed the bread as it fell
And now I'm begging you, kiss me too, because I'm waiting for the signal to get up
[chorus]
And although with the naked eye I can see that somewhere heaven and earth connect
This still is far and I am very scared that I will finally run out of strength
And still total I know more evidence, that you aren't not at all
I will try to live as if you are
And although with the naked eye I can see that somewhere heaven and earth connect
This still is far and I am very scared that I will finally run out of strength
And still total I know more evidence, that you aren't not at all
I will try to live as if you are
[verse 2]
Once I had a beautiful wife and a plastic watch
I think about it when on the TV I see a sleeping fish at four in the morning
And I appreciate it after yars nap time, altough not once then I didn't sleep
And I was thinking what's up with that nap time now
And do you remember, when many times before sleeping we talked about various topics
And sometimes even stupid
But I put hope in you like legs on the sill
Or that tea with granule on the coffee table
Because there are things that we aren't allowed to drink
And which we aren't allowed to eat, such as rowan
And when we eat fish we must take care for the fishbone, but we don't must so fast like adults
Now touch me, just a little bit is enough
I don't want to go back to the memories on the dial
Now touch me if you can hear it, cause I'd love to know you're watching
[chorus]
And although with the naked eye I can see that somewhere heaven and earth connect
This still is far and I am very scared that I will finally run out of strength
And still total I know more evidence, that you aren't not at all
I will try to live as if you are
And although with the naked eye I can see that somewhere heaven and earth connect
This still is far and I am very scared that I will finally run out of strength
And still total I know more evidence, that you aren't not at all
I will try to live as if you are
And although with the naked eye I can see that somewhere heaven and earth connect
This still is far and I am very scared that I will finally run out of strength
And still total I know more evidence, that you aren't not at all
I will try to live as if you are
Historia edycji tłumaczenia
| Autor tekstu: |
julek00 Edytuj metrykę |
|---|---|
| Rok wydania: |
2020 |
| Wykonanie oryginalne: |
MaTa |
| Płyty: |
Sto Dni Do Matury |
Komentarze (3):
Pokaż powiązany komentarz ↓