Mariah Carey - Cruise Control

1.
Nie mogę wyrzucić go z myśli
Nie umiem tego wyjaśnić, ale jest w nim coś takiego, przez co tracę głowę
Jest jak motor, co ciągle tylko driftuje bez przerwy
Przejeżdżał obok mnie, a teraz poleciałam za nim i przejeżdżam nawet na żółtych światłach
Ignoruję każde ostrzeżenie, jakie mi dają
Przepisy kompletnie uszły mi z pamięci
Potrzebny mi jakiś cadillac, który ma tempomat

Przedrefren:
Opowiadano mi już tyle sag
że ściągnie na mnie tragedię, że zapłodnił już sześć kobiet
Ale ja, o-o, nie umiem się mu oprzeć
Chcę go tylko pocałować
Potrzebny mi tempomat

Refren:
Chyba muszę zwolnić
Nie mam pojęcia, czemu puszczam hamulec
Zawsze, gdy widzę jego twarz
Tracę kontrolę, ach, sama nie wiem
Jak trzymać się swojego pasa
I w nocy i za dnia
On jeździ mi po głowie
Gdziekolwiek jestem on tamtędy przejeżdża
Skręca w prawo, robi to tak gładko
W głębi serca nie chcę go stracić
On już wie, że chciałabym przestać
Muszę uruchomić tempomat

T-E-M-P-O mat
T-E-M-P-O mat
T-E-M-P-O mat
T-E-M-P-O mat

2.
Nikt nie może, nikt nie może do mnie dotrzeć
Gdy on tylko pojawi się w zasięgu wzroku
Bo jest najbardziej odlotowy, kiedy przejeżdża przez moją dzielnicę
Gdy otwiera drzwi dziewczyny schodzą się z całego osiedla
Mają nadzieję na mały romans, ale ja im mówię "o nie"
"Rozejść się, koniec imprezy"
Myślą, że żartuję

Przedrefren:
Opowiadano mi już tyle sag
że ściągnie na mnie tragedię, że zapłodnił już sześć kobiet
Ale ja, o-o, nie umiem się mu oprzeć
Chcę go tylko pocałować
Potrzebny mi tempomat

Refren:
Chyba muszę zwolnić
Nie mam pojęcia, czemu puszczam hamulec
Zawsze, gdy widzę jego twarz
Tracę kontrolę, ach, sama nie wiem
Jak trzymać się swojego pasa
I w nocy i za dnia
On jeździ mi po głowie
Gdziekolwiek jestem on tamtędy przejeżdża
Skręca w prawo, robi to tak gładko
W głębi serca nie chcę go stracić
On już wie, że chciałabym przestać
Muszę uruchomić tempomat

Przejście:
Zainwestuj w tempomat
Możesz się opierać jeśli chcesz
Zdechniesz z głodu bez miłości
Jak nie przyspieszysz i nie złamiesz prawa
Nie dostaniesz mandatu za prędkość
Na autostradzie do mojego serca
Droga może okazać się wyboista
Więc możesz wysiąść jeśli chcesz
Dlaczego zawsze patrzysz na świat oczami pesymisty
Już jesteś jak żona na mojej posiadłości
Dobrze wiesz, że tempomat to mój wróg
Zacznij jeszcze raz, zatrzymaj się i ruszaj jak geneza

Refren:
Chyba muszę zwolnić
Nie mam pojęcia, czemu puszczam hamulec
Zawsze, gdy widzę jego twarz
Tracę kontrolę, ach, sama nie wiem
Jak trzymać się swojego pasa
I w nocy i za dnia
On jeździ mi po głowie
Gdziekolwiek jestem on tamtędy przejeżdża
Skręca w prawo, robi to tak gładko
W głębi serca nie chcę go stracić
On już wie, że chciałabym przestać
Muszę uruchomić tempomat