Tekst piosenki:
Już po pierwszym dniu, nawet się nie bałem
Trzeba iść tam znów, choć takie dni wspaniałe
Znowu karzą przyjść, na ósmą trzydzieści
W głowie będzie nic, czy są już jakieś wieści?
Czy są przecieki niech ktoś powie mi,
Nie zmrużyłem powieki bo ciągle mi się śni,
Że są przecieki i już wszystko wiem,
Wszedłem do tej samej rzeki i zgubiłem jeden dzień.
Matura była łatwa jak Łęcka Izabela
Dobrze, że nie było Dziadów i Wesela
Bo byłbym skończony chociaż i tak jestem
No bo przede mną matura z matmy jeszcze.
Czy są przecieki niech ktoś powie mi,
Nie zmrużyłem powieki bo ciągle mi się śni,
Że są przecieki i już wszystko wiem,
Wszedłem do tej samej rzeki i zgubiłem jeden dzień.
Trzeba było się uczyć gdy był na to moment
Teraz czeka nas już tylko koniec
A tam stoi ktoś przy świetle w tunelu
On ma przecieki mój najlepszy przyjacielu.
Czy są przecieki niech ktoś powie mi,
Nie zmrużyłem powieki bo ciągle mi się śni,
Że są przecieki i już wszystko wiem,
Wszedłem do tej samej rzeki i zgubiłem jeden dzień.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):