Machine Gun Kelly - Rap Devil

[Wstęp]
Co za bit , Ronny

[Zwrotka 1]
Ej, niech ktoś mu poda maszynkę
Ta jego broda jest w chuj dziwna
Mocne słowa od rapera, który rocznie płaci miliony za ochronę
"Myślę że mój tato oszalał," tak, Hailie, masz racje
Tata jak szurnięty siedzi zamknięty w studio, na mikrofon wylewa frustracje
Jesteś już po odwyku i Ci się nudzi co? (Wiem to)
Zaraz skończysz 46 lat ziom
Mówisz że zadzwonisz po Trick Tricka"
Człowieku brzmisz jak dziewczyna, suko
Dorośnij i zajmij się sobą (ugh)
Wściekły za słowa które padły w 2012
Zajeło ci 6 lat i album niespodzianke by wypisać ten diss
Ziomek rozumiemy to, jesteś najlepszym raperem przy życiu
Jebany nerdzie, w wolnym czasie tylko czytasz słownik i siedzisz w domu
Jebać Boga Rapu, jestem diabłem rapu
Nadchodzę z przyszykowaną czarną łopatą
Jak Armageddon, kiedy dym się uspokoi
Jego ciało znajdziecie obok tego instrumentala
Mówię tylko

[Refren]
Mam dość ich garniturów i oklepanych kapeluszy, porozmawiajmy o tym
Mam dość tego, że jesteś bogaty i wciąż ci źle, porozmawiajmy o tym
Oboje samotni ojcowie ze Środkowego Zachodu, możemy o tym porozmawiać
Albo moglibyśmy nawzajem wykopać sobie grób, zmierzę Twoje ciało i obrysuje białą kredą

[Zwrotka 2]
Porozmawiajmy o tym, że w rzeczywistości przeraziłeś rapera, który jest dwa razy młodszy od ciebie (porozmawiajmy o tym)
Zadzwońmy do Swaya, zapytaj, dlaczego nie mogę przyjść do Shade 45 przez ciebie (brrt)
Spytajmy Interscope, jak Paul Rosenberg próbował mnie zaszufladkować (huh?)
Nadal nie mogę ukryć faktu, że twoje ostatnie cztery albumy są tak złe jak twoje selfie
Teraz powiedz mi, na co godzisz się? (co?)
Wiem że nie możesz siebie znieść (nie)
Starasz się być tak starym sobą że sam wypisujesz do siebie fanowskie listy (ha)
Zostaw beefy Fiftiemu (proszę)
Em jesteś przed 50
Dlaczego twierdzisz że zadzwonię do Puff'a?
Kiedy Ty zadzwoniłeś do Diddiego (fakty)
A potem zadzwoniłeś do Jimm'iego (fakty)
Zadzwonili do mnie rano na z konferencją (co?)
Powiedzieli że jesteś wściekły za Tweeta
Chciałeś żebym przeprosił (co?)
Przysięgam że im wtedy nie uwierzyłem (nah)
Proszę powiedz że tak nie było (no)
Największy zabijaka w rap grze nie potrafi kurwa przyjąć żartu?
O więc chcesz zadymy (co?)
Ale nie dosłownie, udusisz się
Tak potwierdzę że jesteś najlepszym z najlepszych GOAT
Ale ja jestem The Gunner, suko, mam cię na muszcę (brra)
Tylko nie dostań zawału teraz (nie)
Niech ktoś pomoże staruchowi (pomóżcie)
Kolana miękną już w tym wieku
Prawdziwy Slim Shady już się nie podniesie

[Refren]
Mam dość ich garniturów i okeplanych kapeluszy, porozmawiajmy o tym
Mam dość tego, że jesteś bogaty i wciąż ci źle, porozmawiajmy o tym
Oboje samotni ojcowie ze Środkowego Zachodu, możemy o tym porozmawiać
Albo moglibyśmy nawzajem wykopać sobie grób, zmierzę Twoje ciało i obrysuje białą kredą

[Zwrotka 3]
Cześć Marshall, mam na imię Colson
Powinieneś wrócić do czasów Recovery
Wiem, że twoje ego ucierpi, wiedząc, że wszyscy twoi fani mnie odkryli (cześć)
Pomyślisz cholera to chyba ja za młodu
Tylko że ubiera się lepiej a ja jestem brzydki
Zawsze robią sobie ze mnie jaja
Przestań zgrywać zbira Marshall, żyjesz w luksusach (damn)
Zobacz jaki prezent sprawiłeś, wydałeś album tylko ze względu na mnie
Cholera, chyba się we mnie zakochałeś
Ty masz już pieniądze ale to ja ich pragnę
Lubię ten diss, ale nie wymówisz tych tekstów przede mną
Pozdrawiam każdego rapera który jest podemną
Wiedz, że nigdy cię nie polubię
Wciąż przykry po tym jak każdy Cię uwielbia
Wyciągaj ten koturn ze swoich drelichów (hej)
Muszę uszanować starszych raperów i znam większość z nich osobiście (ayy)
Ale jesteś właśnie łobuzem zachowującym się jak dziecko więc muszę przeczytać ci bajkę
Jestem duchem przyszłości a ty jesteś tylko Ebenezer Scrooge (fakty)
Powiedziałem na freestylu Fan Flex, każdy może zostać zdissowany
Nie wiedziałem że będziesz to ty

[Refren]
Mam dość ich garniturów i oklepanych kapeluszy, porozmawiajmy o tym
Mam dość tego, że jesteś bogaty i wciąż ci źle, porozmawiajmy o tym
Oboje samotni ojcowie ze Środkowego Zachodu, możemy o tym porozmawiać
Albo moglibyśmy nawzajem wykopać sobie grób, zmierzę Twoje ciało i obrysuje białą kredą

[Bridge]
Jadę ostro bo musze zadać ten cios
To szybka droga, kiedy twoi idole stają się twoimi rywalami, tak
Nigdy nie zawacham się powiedzieć tego Ci prosto w twarz, jestem dupkiem
Jebany skurwysynu
Co za bit, Ronny!

[Zwrotka 4]
Wszyscy wiemy że się przejmujesz, Rabbit
Widzę spaghetti Twojej mamy na Twoim sweterku
Chciałbym, żebyś zgubił się na płycie, którą zrobiliście dziesięć lat temu, była lepsza
Według nich jesteś narodowym skarbem
Dla mnie jesteś miękki jak piórko
Typ, którego boi się zapytać Rihannę o jej numer, po prostu trzyma jej parasolkę-ella-ella
"Nie boję się " Oscar za Zrzędzenie, wyluzuj na tej kanapie (kurwa)
Dostałeś Oscara, i musiałeś mówić z pełną mordą? (Na serio)
Zrobili o Tobie film, jesteś wymienany w top 10 na świecie
Ale z czasem nie stajesz się lepszy
Juz starczy Eminem, odłóż długopis
Albo przeproś o prosty fakt, że musiałeś napisać diss, żeby zauważyc mnie
Jestem wyjątkowym talentem, jak nawet mógłbym podziwiać cię
Nie jesteś wysoki jak ja
Masz 172 ja 193
To już siedem punchlinów trzymaj gardę wysoko
Ostatni raz widziałeś Ósmą Mile w domu na bieżni
Masz swoją ksywę po cukierku
Ja swoją po gangsterze (brr)
I nie bądź frajerem zdejmij moją zwrotkę z albumu Yelawolf'a, dziękuję (dzięki(
Chcę tylko wykarmić córkę
Ty próbowałeś wstrzymywać przelewy by utrzymać swoją
To ty zawsze jesteś w centrum akcjii
Wyślij mi swojego maila, już zaczynam wariować
I mysle sam do siebie, co do chuja?
Kapitanie Rap gry , zasalutuj mi albo zastrzel
To on musi mi zrobić, kiedy zda sobie sprawę, że nie ma nic, co mógłby mi zrobić
Każdy zawsze mnie hejtował, dla mnie to nic nowego
Tak są między nami rożnicę, zbudowałem swoją karierę bez produkcji Dre (ayy)
Wiem że nie możesz się do mnie przyzwyczaić
Zwykle jeden z Twoich dissów powinien mnie zrujnować
Ale suko jestem z Cleveland, wszyscy pewnie uchichli tego wieczoru, czytam same pochwały (shh)
Wypuścił album Kamikaze, to znaczy że sam się zabiłeś
Już przeleciałem jedną dziewczyną rapera w tym tygodniu, nie zmuszaj mnie żebym zadzwonił do Kim

[Refren]
Mam dość ich garniturów i okleplanych kapeluszy, porozmawiajmy o tym
Mam dość tego, że jesteś bogaty i wciąż ci źle, porozmawiajmy o tym
Oboje samotni ojcowie ze Środkowego Zachodu, możemy o tym porozmawiać
Albo moglibyśmy nawzajem wykopać sobie grób, zmierzę Twoje ciało i obrysuje białą kredą