Tekst piosenki:
Inaczej odbijam się w twoich oczach
Otul mnie rzęsą i schowaj do środka
I nie pozwól mi wydostać się, bo zabierasz to co złe
I nie pozwól mi wydostać się, tylko ty nadajesz sens
Patrzysz na mnie przez czyjeś ramię
I przenikasz mnie
Czy naprawdę nie widzisz, że?
Jestem białym płótnem
Białym kłamstwem
Barwnym szkicem
Gdzieś na kalce
Jednym ze złudzeń
W które chcesz uwierzyć
Anatomicznie
Mapą bzdur i bredni
Składam się z brzydkich nawyków i pytań
I ściskam to w sobie tak by nikt nie widział
Gdy wypadam sobie z rąk
Ty wiesz jak poskładać mnie
Chociaż na chwilę
Gdy przeszywasz mnie na wskroś
Zapominam o tym, że
Jestem białym płótnem
Białym kłamstwem
Barwnym szkicem
Gdzieś na kalce
Jednym ze złudzeń
W które chcesz uwierzyć
Anatomicznie
Mapą bzdur i bredni
Mapą bzdur i bredni
Jednym ze złudzeń
W które chcesz uwierzyć
Jestem białym płótnem,
Białym kłamstwem
Marnym szkicem
Gdzieś na kalce
Jestem białym płótnem
Białym kłamstwem
Marnym szkicem
Gdzieś na kalce
Jednym ze złudzeń
W które chcesz uwierzyć
Anatomicznie
Mapą bzdur i bredni
Jednym ze złudzeń
W które chcesz uwierzyć
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):