Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Autor tekstu: |
Mike Shinoda, Chester Bennington Edytuj metrykę |
---|---|
Kompozytor: |
Rick Rubin, Mike Shinoda |
Rok wydania: |
2010 |
Wykonanie oryginalne: |
Linkin Park |
Covery: |
Pendulum |
Płyty: |
A Thousand Suns |
Ciekawostki: |
Demo tego utworu nazywało się 'Violent Lullaby'. Następna jego wersja 'Chester Lullaby' - nazwę taką nadał żartobliwie frontman zespołu, Chester Bennington, kiedy wraz z Michaelem Shinodą uzupełniali tekst utworu na chwilę przed nagraniem wokali. |
|
Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!
Komentarze (336):
a co do darcia mordy to... <333
Kocham Lp i Chestera, zwłaszcza jego darcie mordy :D
Przeraził mnie ten bit, muzyka... Miałam nadzieję, że rozbrzmią gitary, a tu... :| Nie, no doceniam, że chcą robić różnorodną muzę, ale to nie w moim guście.
A tak wgl... Jeśli ktoś naprawdę KOCHAŁBY Linkin Parka to powinien zaakceptować ich zmianę i kochać ich dalej! ;]
Ale i tak, moim zdaniem, Chester daje tutaj czadu! xdd
Nie zapominajcie, że obecny stan zdrowia wokalisty zespołu uniemożliwia mu zbytnie przesilanie strun głosowych. Jeżeli dałby teraz po całości, to musiałby to robić także na koncertach, a to wiąże się z ryzykiem kompletnej i trwałej utraty głosu.
A od siebie dodam jeszcze, że dla mnie płyta jest boska. Nieco lżejsza, co nie znaczy, że gorsza!
Trochę sobie myślałam na temat tej "rewolucji" w muzyce LP i doszłam do wniosku, że chłopcy zdecydowanie wydali za mało albumów :P. Pokazały się zaledwie cztery, a pomiędzy poprzednią i obecną podejście zespołu do muzyki, którą tworzą, zmieniło się jeszcze bardziej, niż na początku. Może gdyby wydali ze dwa albumy więcej (zamiast raz na cztery lata :P), to może fani nie byliby tak zszokowani :P. LP zmieniało się, a my, słuchacze, nie mieliśmy okazji, żeby się z tym oswoić.
Osobiście nie mam z tym problemu, bo lubię zarówno ciężkie, metalowe brzmienia, jak i popowe kawałki (ale tylko niektóre:)). Dla mnie LP pozostało jednym i tym samym zespołem, z tymi samymi artystami - którzy po prostu szukają nowych środków wyrazu. Kto nie chce, niech nie słucha, ale niech nie mówi też, że LP to g..wno, bo zmienili brzmienie. Może i zmienili (po prostu dali w ATS więcej elektroniki, a mniej gitar - wielka mi zmiana!), jednak klimatycznie to wciąż ten sam zespół, który zawsze ma cos ważnego do powiedzenia. Dla mnie pozostali autentyczni, więcej - wykazali się oryginalnością. I dużą odwagą :)