Lil Darkie - SWAMP

[Intro]
Mayday, zalanie kanalizacji
Natychmiast ewakuować
Mayday, zalanie kanalizacji
Natychmiast ewakuować
Szefie, spuchnięte uszczelki
Powstrzymujemy to tak długo, jak możemy

[Verse 1]
Każdego dnia budzę się, mój umysł jest wypełniony rzeczami, których nie widzę
Sczerniałe błoto i wraca do mojego mózgu
Stos i zaciągnij się, jakby to nie wystarczyło na mój ból?
Bycie twardym nie sprawi, żeby to pieprzone bagno nie wypłynęło

[Bridge]
Bagno nie wycieka (wycieka)
Bagno nigdy nie wypłynęło
Bagno nigdy nie wypłynęło
Srettam yllaer gnihton taht dna yraropmet si gnihtyreve taht detpecca evah tub ,ytilaer siht ni ecalp ym detpecca evah I .htaed detpecca evah I
Hahahahaha
Cześć, małpy
Hahahahaha
Bagno (hahaha), bagno
Yo '(tak, tak, tak)

[Verse 2]
Zabierz mnie z powrotem na koniec klasy, suko, stań za flagą, salutuj
Zabierz mnie z powrotem na mszę, kiedy mój dziadek przechodził w przeszłości, a ja siedzę w ich ławkach
Boję się ciemności, właśnie zostawiłem swój mózg w parku, strzelam (Huh)
Pieprzyć całą nienawiść, miasto i stan, robisz to, czego oni chcą
Pieprzyć system, pieprzyć podział
Zawsze słyszę, nigdy nie słucham
Znikają z twojej wizji
Pieprzyć twoje lenistwo i lekkomyślne niezdecydowanie
Jesteś tylko robakiem na misji (pedał, sikać)
Nie obchodzi mnie cipka czarnuchu, suko
Muszę to zdobyć, muszę to zrobić, mój czarnuchu, żeby wygenerować
Kolejny czarnuch rośnie, postać zapładniała
Kompletnie zbladłem, kiedy zaciągnąłem się
patykiem
Smoła zrobiona z większego gówna, które siedzi w dole
Muszę to wypluć, muszę to wyrzucić, zalewając moją skórę
To gówno narasta, szybko przełamując barierę

[Interlude]
Pozwalałem, by to gówno narastało zbyt długo
Za długo nic nie mówiłem
Yuh
Yuh, yuh, yuh
Yuh (w porządku, słuchajcie głupie skurwysyny)
Yuh, yuh, yuh, yuh

[Verse 3]
Mam dość bycia tak przygnębionym
Wdycham cały ten dym w moją klatkę piersiową
Wszędzie robię bałagan
Nie chcę skończyć jak reszta
Wszystko może skończyć się na teście
Zawsze było misją, aby je zabrać
Te same czarnuchy życzą ci wszystkiego najlepszego
Nigdy nie chcę widzieć ciosu czarnucha
Nigdy nie chcę podjeżdżać na koncert
Nie uderzaj w mój pierdolony telefon
Mam w kopule psilocybinę
Wiem, co ukrywasz, co masz na sobie
Oddychanie przez usta, chwytanie pazura, spanie na kanapie
Kawałek pieprzonego śmiecia, czarnuchu
Przestań się rozmnażać, przestań się pieprzyć, przestań ssać
Skończ z tym wszystkim na początek, czarnuchu
Czarnuchy robią punkowe gówno dla polubień
Nie jesteś niczym jak gówniany punk, który lubisz
Obetnij się i włóż włosy w kolce
Czarnuchy bawią się w przebieranki, jak niektóre lesby
Och, czy to trochę obraża? Dobrze
Nie rób tego skurwysynu
Nie obchodzi mnie, jeśli jesteś stylowy
Zajmę się swoimi sprawami na odległość
Raperzy gadają gówno o prawie
Ale to ci, którzy dają system
Korzystając z tego, gdy walczymy
Rząd nigdy, kurwa, nie posłucha
Nie będę tu stać i kłamać
Nie będę tu stać i kłamać
Twój ulubiony raper kłamie, kiedy rapuje
Twój ulubiony raper, odpowiedzialny za śmierć
Twój ulubiony raper bierze to z tyłu
Karmienie, dawanie pieniędzy za uwagę
Designerskie stojaki na kroplówki, dmuchane kompletne wieszaki
Nikt nie jest skupiony na wniebowstąpieniu
Każdy hipokrytą, fakty
Jestem tylko robakiem na misji
A ja nikogo nie zwalniam
Raper jest nowym politykiem (tak, huh)
Raper jest nowym demokratą
Republikaninie, lepiej o tym pamiętaj
Zawsze mówimy o tym, gdzie nigdy nie jesteśmy (Huh)
Raper to nowy Bill Clinton
Szukam złej suki, Hillary
Wypełniająca mnie krew dziecka w kielichu
Wojskowa policjantka szalonej artylerii
Opróżnij bagno (Huh)
Och, naprawdę, czarnuchu? Ale myślałem, że to zrobiłem
Te inne frajerskie czarnuchy modlą się do Boga, że ​​mam problem
Myślałem, że rozwiążę to myślą, w której się znajduję
Obudziłem się dzisiaj (Goo-dzień dobry), chcę tylko wrócić do snu
Podobało mi się lepiej, kiedy nie mogłem wam nawet powiedzieć,
skurwysyny, że się do mnie odwrócili

[Outro]
Co się stało, boisz się? (Huh)
Nic nie widzę
Jesteś tutaj?
Dzień dobry?
Dzień dobry?