Teksty piosenek > L > Leonard Cohen > It's Torn
2 426 475 tekstów, 31 337 poszukiwanych i 647 oczekujących

Leonard Cohen - It's Torn

It's Torn

It's Torn

Tekst dodał(a): krzysiek111 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): krzysiek111 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): olcia_197 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

I see you in windows
That open so wide
There's nothing beyond them
And no one inside

You kick off your sandals
And shake out your hair
The salt on your shoulders
Like sparks in the air

There's silt on your ankles
And sand on your feet
The river too shallow
The ocean too deep

You smile at your suffering
The sweetest reprieve
Why did you leave us?
Why did you leave?

You kick off your sandals
And shake out your hair
It's torn where you're dancing
It's torn everywhere

It's torn on the right
And it's torn on the left
It's torn in the centre
Which few can accept


It's torn where there's beauty
It's torn where there's death
It's torn where there's mercy
But torn somewhat less

It's torn in the highest
From kingdom to crown
The messages fly
But the network is down

Bruised at the shoulder
And cut at the wrist
The sea rushes home
To its thimble of mist

The opposites falter
The spirals reverse
And Eve must re-enter
The sleep of her birth

And up through the system
The worlds are withdrawn
From every dominion
The mind stood upon

And now that you told her
And now that it's done
The name has no number
Not even the one


Come gather the pieces
All scattered and lost
The lie in what's holy
The light in what's not

The story's been written
The letter's been sealed
You gave me a lily
But now it's a field

You kick off your sandals
And shake out your hair
It's torn where you're dancing
It's torn everywhere

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Widzę cię w oknach
Otwartych na oścież
Nic nie ma za nimi
I nikogo w środku

Zrzucasz sandały
Rozczesujesz włosy
Sól na twych ramionach
Jak iskry w powietrzu

Pocięte masz kostki
A na stopach piasek
Rzeka za płytka
Ocean zbyt głęboki

Śmiechem zbywasz ból
Najsłodsza to łaska
Dlaczego nas zostawiłaś?
Dlaczego wyjechałaś?

Zrzucasz sandały
I rozczesujesz włosy
Tańczysz na rozdarciu
Rozdarcie jest wszędzie

Rozdarcie na prawo
Rozdarcie na lewo
Rozdarcie na środku
Co akceptują nieliczni

Rozdarcie gdzie piękno
Rozdarcie gdzie śmierć
Rozdarcie gdzie miłosierdzie
Lecz tu trochę mniejsze

Rozdarcie na wysokościach
Od królestwa po koronę
Wiadomości przelatują
Lecz zerwało sieć

Na ramionach masz siniaki
I pocięty nadgarstek
Morze pędzi do domu
Do naparstka jego mgły

Przeciwieństwa wahają się
Spirale zamieniają rolami
Ewa musi wejść ponownie
Do snu swych narodzin

Przez długość systemu
Wycofują się światy
Z pułapu każdej władzy
Przygląda się umysł

I teraz jej to wyjawiłeś
Dokonało się
Imię nie ma numeru
Nawet jednego

Pozbieraj kawałki
Rozproszone i zgubione
Kłamstwo jest w świętości
Światło w tym co święte nie jest

Historia została spisana
List zapieczętowano
Dałaś mi lilię
Lecz zmieniła się w pole

Zrzucasz sandały
Rozczesujesz włosy
Tańczysz na rozdarciu
Rozdarcie jest wszędzie

Tłumaczenie: Krzysztof Brański

Historia edycji tłumaczenia

Autor tekstu:

Leonard Cohen

Edytuj metrykę
Kompozytor:

Adam Cohen/Sharon Robinson

Rok wydania:

2019

Wykonanie oryginalne:

Leonard Cohen

Płyty:

Thanks for the Dance (CD, 2019)

Komentarze (3):

bsp 12 kwietnia 2024 11:29
(0)
Wyrwa

Wpatruję się w okno
Otwarte, jak zwykle
Jest pusto za oknem
A jednak Cię widzę

Jak zrzucasz sandały
I włosy swe mierzwisz
A sól na Twej skórze
Roziskrza powietrze

Masz cięcia przy kostkach
Na stopach masz piach
Są rzeki zbyt płytkie
Są morza bez dna

Do cierpień swych, z ulgą
Uśmiechasz się lekko
Dlaczego odeszłaś
Od nas? Dlaczego?

Tu zrzucasz sandały
I włosy swe mierzwisz
Tu tańczysz - na wyrwie
Ta wyrwa jest wszędzie

Jest wyrwa, rozdarcie
I z prawa i z lewa
Jest wyrwa pośrodku
Wręcz nie do przyjęcia

Jest wyrwa w piękności
Tam wyrwa, gdzie śmierć
Jest wyrwa w litości
Choć ta – mniejsza jest

Jest wyrwa w niebiosach
Po domach, w pałacach
Pofrunąć chcą wieści
Lecz sieć jest zerwana

Ramiona masz w sińcach
Nadgarstek masz w krwi
Do domu rwie morze
Do ścian czterech z mgły

Przeciwieństw moc słabnie
W spiralach - ruch zwrotny
Czas Ewie powrócić
Do snu swych narodzin

I w całym wszechświecie
Cofają się światy
Z obszarów tych wszystkich
Gdzie rozum coś znaczył

Więc, gdy już, po wszystkim
I po tej rozmowie
Bez liczby jest imię
Chociażby znikomej

Już czas zebrać rzeczy
Te, tu rozproszone
Blask w tym, co nieświęte
Fałsz, w tym, co nadobne

Tak słów, jaki i czasu
Już nikt tu nie cofnie
Z tej lilii od Ciebie
Mam dziś całe pole

Zrzuciłaś sandały
I włosy swe mierzwisz
I tańczysz - na wyrwie
Ta wyrwa jest wszędzie

bsp 11 kwietnia 2024 15:22 (edytowany 1 raz)
(0)
komentarz usunięty

bsp 11 kwietnia 2024 13:09 (edytowany 1 raz)
(0)
komentarz usunięty

tekstowo.pl
2 426 475 tekstów, 31 337 poszukiwanych i 647 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności