Tekst piosenki:
Trzeba dostać od trenera
Podwaliny albo zręby
Potem człowiek myśli zbiera
A czasami także zęby
Męczysz już dwudziesty rok się
Każda runda to twój chrzest
Ale przecież wiesz że w boksie
Sens prawdziwy jest
Niby to zasada prosta
Ale myśl głęboka w sumie
W mordę dać i w mordę dostać
Każdy głupi umie
Trzeba znaleźć inny sposób
Każdy na swój sposób szuka
Rąbnąć i uniknąć ciosu
To jest sztuka
W zeszłym roku w październiku
Ułożyło się fatalnie
Walki białych kołnierzyków
Wygrał facet co ma pralnię
Drugi był sprzedawca koksu
Trzeci degustator mięs
Ale ciągle w jądrze boksu
Jest prawdziwy sens
Niby to zasada prosta
Ale myśl głęboka w sumie
W mordę dać i w mordę dostać
Każdy głupi umie
Trzeba znaleźć inny sposób
Każdy na swój sposób szuka
Rąbnąć i uniknąć ciosu
To jest sztuka
Nauczyciel i maklerzy
Mamy również księdza Władka
W tym przypadku nie kołnierzyk
Tylko biała koloratka
W ramach akcji "Boks dla ludzi"
Zarząd główny BHP
Ufundował ring w Ostródzie
Informując że...
Niby to zasada prosta
Ale myśl głęboka w sumie
W mordę dać i w mordę dostać
Każdy głupi umie
Trzeba znaleźć inny sposób
Każdy na swój sposób szuka
Rąbnąć i uniknąć ciosu
To jest sztuka
Na zawody do Ostródy
Dostał się aż do finału
Taki mały, chudy, rudy
Z Polskiej Akademii Nauk
Przeciwników pognał w rogi
Chociaż nie padł żaden cios
Był z Polskiego Związku Jogi
Miał cieniutki głos
Niby to zasada prosta
Ale myśl głęboka w sumie
W mordę dać i w mordę dostać
Każdy głupi umie
Trzeba znaleźć inny sposób
Każdy na swój sposób szuka
Złożyć się jak kwiat lotosu
To jest sztuka
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):