Tekst piosenki:
ONA
Powiedz czemu tak źle traktujesz mnie
ON
Ja?
ONA
Każde twoje słowo mi sprawia ból
ON
Co?
ONA
Już inaczej mówisz mi kocham cię
Kiedy mówię tul, to mnie chociaż tul
ON
To inaczej jest, to inaczej jest
Niepotrzebna tutaj jest twoja złość
ONA
Co?
ON
Właśnie teraz ty mi zadałaś ból
ONA
Ja?
ON
Mam już tego dość, mam już ciebie dość
ONA
Ty masz tego dość, ty masz tego dość?
To ja teraz powiem coś, powiem ci
Każde twoje słowo mi sprawia ból
Przy nich moje słowa to nic, to nic
ON
Ty mi mówisz, że to jest takie nic
A na rany świeże mi sypiesz sól
Moje słowa, wierz mi, to nic to nic
Każde twoje za to mi sprawia ból
ONA
Ja ci sprawiam ból, ja ci sprawiam ból?
To jest podłość, którą fundujesz mi
Twoje słowa bolą, ranią jak nóź
Moje przy nich wierz mi to nic to nic
ON
Jakie twoje nic, jakie twoje nic [takie]
Spójrz do lustra i lepiej buźkę stul
Moje słowa to jest naprawdę nic
Twoje słowa za to koszmarny ból
ONA
W takim razie popatrz w lustro i ty [co?]
Komu wcisnąć chcesz ten cholerny pic
Sam zobaczysz kto komu sprawia ból
I zobaczysz, że ja przy tobie nic
ON
To ja przy tobie nic, takie byle co
I przepraszam jeśli ci sprawiam ból
ONA
Nie, ja przy tobie bardziej to nic, to nic
Kiedy mówię tul, to mnie chociaż tul
ON
To inaczej jest, to inaczej jest
Niepotrzebna jest dzisiaj twoja złość
RAZEM
La ka la la laj. La la la lala laj la...
Co?!
-----------------------------------
edycja tekstu basiabijou
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):