Krystyna Prońko - Do gwiazd

Prowadź dokądkolwiek

Prowadź dokądkolwiek
Spod przymkniętych lekko powiek
Śledzę łuki i zakręty
Pełne sentymentów
Myśli w mojej głowie
Że aż taki kolorowy
Świat umyka tuż bokiem
Rozpędzonych okien

Prowadź mnie przez lody
Kiedy czasem niepogody
Bądź jak chmury ponad nami
Bądź jak ląd nieznany
Daj mi siłę burzy
Nie daj ustać w tej podróży
Rozpal noc i rozpal krew
Prowadź, prowadź mnie

Moja drogo do gwiazd
Pełna niepojętych zdarzeń
Drogo przez życie
Tak mało wciąż cię znam
Moja drogo do gwiazd
Tak czasem mi się marzy
Żeby nie stać ani chwili
Wciąż przed siebie gnać

Czasami w życiu bywa tak
Że jestem lekka jak powietrze
Spalone ogniem słońca
I wtedy lecę tak jak ptak
Muszę wciąż przed siebie gnać

Prowadź dokądkolwiek
Pokaż jeszcze serca głodne
Słodkich szeptów daj nagrodę
Przed poranków chłodem
Spełnij niespełnione
Wyczekane, wymarzone
Rozpal noc i rozpal krew
Prowadź, prowadź mnie

Moja drogo do gwiazd
Pełna niepojętych zdarzeń
Drogo przez życie
Tak mało wciąż cię znam
Moja drogo do gwiazd
Tak czasem mi się marzy
Żeby nie stać ani chwili
Wciąż przed siebie gnać

Moja drogo do gwiazd
Pełna niecodziennych zdarzeń
Drogo przez życie
Tak mało wciąż cię znam
Moja drogo do gwiazd
Tak czasem mi się marzy
Żeby nie stać ani chwili
Wciąż przed siebie gnać

Moja drogo do gwiazd
Pełna niecodziennych marzeń
Drogo przez życie
Tak mało wciąż cię znam
Moja drogo do gwiazd
Tak czasem mi się marzy
Żeby nie stać ani chwili
Wciąż przed siebie gnać