Korn - It's me again

Pociąłem na strzępy twoją bzdurną poezję
Tak, to znowu ja
Zniszczyłem twoją pozytywność
Tak, to znowu ja

Pieprzę to by patrzeć jak krwawi
Kopię to by sprawić żeby krzyczało
Jestem alternatywnym wyborem dla niektórych równych żyć miłosierdzia

Ty widzisz piękno, ja widzę ból
Ty widzisz niebo i ja widzę kwaśny deszcz

To znowu ja, to znowu ja (to znowu ja) (x3)
To znowu ja

Wypruwam twoje gardło dla kaprysu
Tak, to znowu ja
Tylko pytam o wszystko
Tak, to znowu ja

Wciskam to by poczuć jak to oddycha
Rozbijam to by zaopatrzyć w paliwo tą potrzebę
Jestem antidotum na to jakiekolwiek choroby, które żywisz

Ty widzisz piękno, ja widzę ból
Ty widzisz niebo i ja widzę kwaśny deszcz

To znowu ja, to znowu ja (to znowu ja) (x3)
To znowu ja

Mała pani Pieprzona nie porusza się ni cala
Wy wszyscy głupi frajerzy nie możecie podjąć ciepła
Wasza krew gwałtowna od stóp do głów
To jest to co ja reprezentuję

Wszystkie twoje decyzje dokonane dla ludzi
Wy wszyscy popierdoleńcy wiecie kim jestem
Jestem żywym dowodem, że możesz
Odwróć się i powiedz "To znowu ja"
To znowu ja

PIEPRZYĆ (x4)

Ty widzisz piękno, ja widzę ból
Ty widzisz niebo i ja widzę kwaśny deszcz

To znowu ja, to znowu ja (to znowu ja)(x7)
To znowu ja!