Tekst piosenki:
To był najgorszy rok z najgorszych w moim życiu.
Ten najczarniejszy mrok usiadł przy mym stoliku.
Nie miałem czucia w duszy i satysfakcji z picia
lecz tylko zdjęcie Twe, to które mam do dzisiaj.
Pamiętam jeszcze numer i kolor autobusu.
Wsiadłaś na pętli tej obok hurtowni butów.
Wiem, że usiadłaś wtedy bardzo blisko szyby.
Nigdy nie połączalni jak dwie na torach szyny.
Bolek myli mi się z Lolkiem, poniedziałek z wtorkiem,
Matka Boska z Wałęsą, Polska z prawdą wyklętą
Bolek myli mi się z Lokiem, poniedziałek z wtorkiem,
Matka Boska z Wałęsą, Polska z prawdą wyklętą
Jechaliśmy bez słów fragmentem autostrady.
W szybie za blokiem blok i święta jest nienawiść.
Z prawej szczekają na nas a z lewej strony krzyczą
w tym żółtym autobusie pędzącym stąd donikąd.
Torturowany wstyd na ziemię się wylewa.
I nie jest jak ma być, nic nie jest tak jak trzeba.
Poręczy chwytam się, wystygłej jak me ręce
i nic nie mówię, bo mi się mówić nie chce.
Bolek myli mi się z Lolkiem, poniedziałek z wtorkiem,
Matka Boska z Wałęsą, Polska z prawdą wyklętą,
Bolek myli mi się z Lolkiem, poniedziałek z wtorkiem,
Matka Boska z Wałęsą, Polska z prawdą wyklętą.
Bolek myli mi się z Lolkiem, poniedziałek z wtorkiem,
Matka Boska z Wałęsą, Polska z prawdą wyklętą,
Bolek myli mi się z Lolkiem, poniedziałek z wtorkiem,
Matka Boska z Wałęsą, Polska z prawdą wyklętą.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):