Teksty piosenek > K > Koczur x Mater x Stjopa > R.E.M.
2 426 221 tekstów, 31 339 poszukiwanych i 365 oczekujących

Koczur x Mater x Stjopa - R.E.M.

Brak teledysku
Dodaj teledysk
Tekst dodał(a): Golka232 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): brak Dodaj teledysk

Tekst piosenki:

[Zwrotka 1: Stjopa]
Godzina ósma:
Piję drinka, patrzę w gwiazdy
Gdzieś w pamięci Twoje usta
A gdzie indziej jakiś zaszczyt
Kiedyś byliśmy prawdziwi
Teraz jesteśmy poważni
Chłodzę whisky niewzruszony
Zatopiony w wyobraźni

Deszcz pada, zasypiam szybciej niż zwykle
Znudzony tym, co kiedyś uznawałem za niezwykłe
Kochałem jak nic innego, choć nie należało do mnie
Tylko do losu, którego powstrzymać już nie mogłem
Faza R.E.M.
Widzę to jakby przez mgłę
Tamte noce tamte dnie
Czy na dobre, czy na złe
I się czuję jak wędrowiec
Jak blant, który idzie w obieg
Wokół tyle pięknych kobiet
A ja nie otwieram powiek
Chciałbym kiedyś się dowiedzieć, co naprawdę potrzebuję
Jakiś sens jest, w tym co robię? Czy to dobre jest w ogóle?
Nie mam planów dziś poza nią
Chciałbym już żeby mój anioł
Mnie obudził ze snu,
W którym wszystko kłamstwem jest nazajutrz

[Refren]
Wyśnijmy sobie lepsze życie, lepszy kąt
To niemożliwe, ale dalej nie otwieram powiek
Nawet kiedy dzwoni budzik albo ona cię obudzi
Uśmiechamy się na zdjęciach, ale życie nam się nudzi

[Zwrotka 2: Mater]
Godzina dziewiąta:
Biorę bletkę, skręcam jointa
Myślę o tym jak ją dorwać
Jak ją porwać
I o tym czy to droga mądra

Różnimy się tym, że moim marzeniem jest być teraz w trasie
Jak dupy nie będą już przy tobie skakać, bracie
Jak wasze uczucia, te, które chowacie
Bo swoich wartości nie znacie
I nie zaznacie słuchając bełkotu o kasie
Ale stać cię, wiesz?
No i mam cię, ej
Daremne żale, no bo tylko takie mam stale
Palę mosty jakbym był piromanem
Uczucia w stanie wojennym stale
Jak wojna między stanem a drugim
Stanem; wojna domowa bez manier
Na ścianie fraktale
W snach sprzedaję hale
Odrzucam tu wiarę
Bo niczego już nie czuję wcale

[Refren]
Wyśnijmy sobie lepsze życie, lepszy kąt
To niemożliwe, ale dalej nie otwieram powiek
Nawet kiedy dzwoni budzik albo ona cię obudzi
Uśmiechamy się na zdjęciach, ale życie nam się nudzi

[Zwrotka 3: Koczur]
Godzina dziesiąta:
Jeszcze nie śpię, jeszcze nie wiem
Jeszcze nie śpię, jeszcze nie śpię
Jeszcze, jeszcze

Jeszcze nie śpię, jestem teraz tego pewien
Zresztą nie wiem co widziałem pewnie
A co teraz widzę, jakby we śnie
Czas mi mija, jakbym żył w bezsensie
Skoro żyję teraz tym mydleniem to
To wypuszczę sobie epidemię
Albo najpierw pięćdziesiątą EPkę
Pod tytułem: "Siema, wypierdalać cwele"
Się znów budzę, widzę inne miejsce
Którego nie kojarzę
Godzina dziesiąta, obserwuje na zegarze
Chciałbym znów zejść na ziemię, bo nagle latam
Jestem kim nie jestem, odcinam skrzydła - spadam
Upadek i kara, tak można to nazwać
Nie jestem aniołem, nie będę powtarzał
Widzę wszystko tak wyraźnie
A oczy mam zamknięte
Rozumiem tak dokładnie
A w głowie mam pęknięcie
Kim się stałem i kim teraz jestem?
Proszę, weźcie mi powiedzcie
Weźcie mi powiedzcie, chciałbym już
Żeby mój anioł stróż
Mnie wybudził z tego snu

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor tekstu:

Bartosz Koczur, Łukasz Materek, Filip Zaręba

Edytuj metrykę
Kompozytor:

LCS, Mater

Rok wydania:

2019

Wykonanie oryginalne:

Koczur, Mater, Stjopa

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 426 221 tekstów, 31 339 poszukiwanych i 365 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności