Kendrick Lamar - The Blacker The Berry

[Intro x2]
Wszystko czarne, nie chcę czarnego
Chcę wszystkiego czarnego, nie potrzebuje czarnego
Coś białego, coś czarnego, nie miałem na myśli czarnego
Chcę wszystkiego czarnego

[Bridge]
Szósta rano, strzały na ulicy
Płoń kotku płoń, to wszystko co chce widzieć
I czasem nie patrzę, jak umierasz na próżno
To taki wstyd, oni mogą doprowadzić mnie do szaleństwa
Mogą powiedzieć, że cierpię na schizofrenię czy coś
Ale ziomek, ty mnie tworzysz
Czarny nie załamuj się, mój czarnuchu

[Verse 1]
Jestem największym hipokrytą roku 2015
Kiedy to skończę, świadkowie przekażą to co miałem na myśli
Poczułem to od kiedy skończyłem 16 lat, poszedłem po rozum
I tak nigdy nas nie lubiłeś, jebać twoją przyjaźń, miałem to na myśli
Jestem Afrykaninem-Amerykaninem, jestem Afrykaninem
jestem czarny jak księżyc, dziedzictwo małej wioski
Przepraszam za mój pobyt
Pochodzę z dna ludzkości
Moje włosy są kręcone, mój kutas jest duży, mój nos jest okrągły i szeroki
Nienawidzisz mnie, czyż nie?
Nienawidzisz moich ludzi, twój plan to zniszczyć moją kulturę
Jesteś jebanym diabłem, chciałbym ci to przyznać, że jestem dumną małpą
Niszczysz moją percepcję, ale nie pozbawisz mnie stylu
To jest więcej niż spowiedź
To znaczy, że mogę nacisnąć przycisk, wiec już znasz moją dyskrecję
Ochraniam swoje uczucia, wiem że to czujesz
Sabotujesz moją społeczność, sprawiasz, że się zabijają
Zrobiłeś ze mnie mordercę, wyzwoliłeś prawdziwego czarnucha

[Pre-Hook]
Im ciemniejsza jagoda, tym słodszy sok
Im ciemniejsza jagoda, tym słodszy sok
Im ciemniejsza jagoda, tym słodszy sok
Im ciemniejsza jagoda, tym więcej strzelam!

[Hook: Assassin]
Oni traktują mnie jak niewolnika, bo jestem czarny
Czujemy cały stos bólu, bo jesteśmy czarni
Facet mów, że zakuje mnie w łańcuchy, bo jesteśmy czarni
Wyobraź sobie teraz duży złoty łańcuch pełen kamieni
Jak nie widzisz bicza, zostawił mi blizny na plecach
Ale teraz mamy wielkie fury, zaparkowane przy blokach
Wszyscy mówią, że jesteśmy skazani na zagładę, bo jesteśmy czarni
Zapamiętaj to, każda rasa startuje z bloków, zapamiętaj to

[Verse 2]
Jestem największym hipokrytą roku 2015
Kiedy to skończę, świadkowie przekażą to co miałem na myśli
Mam na myśli, że to oczywiste, że nic nie znaczę dla społeczeństwa
To jest to o czym mi mówisz, że najprędzej trafię do więzienia
przeklinaj mnie, aż umrę
Kościół ze swoimi fałszywymi przepowiedniami, że zamierzam być niewolnikiem w mojej głowie
sankcjonować manipulacje i kłamstwa
Odwzajemnienie wolności jedynie żyje w twoich oczach
Nienawidzisz mnie, czyż nie?
Wiem, że mnie nienawidzisz , tak samo jak nienawidzisz siebie
Zazdrosny o moją mądrość i karty z jakimi miałem doczynienia
Obserwujesz mnie jak podjeżdżam, tankuję, po czym ruszam z piskiem opon
Muscle cars pokażą ci co to duże koła, ah
Czarny i spełniony, ten czarny facet ma być wyjątkowy
Próbujesz mnie przejrzeć suko, jak mogę ci pomoc?
Jak mam ci to powiedzieć, że zabijam?
Zrobiłeś ze mnie mordercę, wyzwoliłeś prawdziwego czarnucha

[Pre-Hook]

[Hook]

[Verse 3]
Jestem największym hipokrytą roku 2015
Kiedy to skończę, świadkowie przekażą to co miałem na myśli
Ta zmowa jest większa ode mnie, to pokolenia nienawiści
To ludobójstwo, to jest brudne, drobne usprawiedliwienie
Jestem Afrykaninem-Amerykaninem. Jestem Afrykaninem
Jestem czarny jak pierdolone serce Aryjczyka
Jestem czarny jak imię Tyrone i Darius
Wybacz mi mój francuski ale pierdol się — nie, pierdolcie się wszyscy
To jest tak dosadne, gdy to się zaczyna, wiem, że mnie nienawidzisz, czyż nie
Nienawidzisz moich ludzi, mogę to powiedzieć ponieważ to zagrożenie gdy cię widzę
Mogę to powiedzieć, bo wasze ścieżki są podstępne
Wiem że mogę to powiedzieć, bo kochasz Desert Eagle
Myśląc złośliwie, on zdobył łańcuch poczym odchodzisz raniąc go
To zabawne jak Zulu i Xhosa są zdolni walczyć
Dwie plemienne armie które chcą budować i niszczyć
Przypomnij mi o tych gangach Compton Crip które żyją tuż obok
Walcząc z Pirus, jedynie śmierć wyrówna rachunki
Wiec nie ważne ile powiem, chce to głosić razem z Panterami
Albo powiem Miastu Georgia "Marcus Garvey ma odpowiedzi na wszystko"
Albo spróbuje świętować luty, jakby to były moje urodziny
Albo zjem arbuza, kurczaka, i Kool-Aid na tygodniu
Albo skoczę wystarczająco wysoko jak Michael Jordan zdobywając punkty
Albo obejrzę telewizję, bo zasiłek jest najważniejszy
Więc czego płaczemy, gdy Trayvon Martin był na ulicy?
Gdy gang strzela robiąc ze mnie mordercę czarnucha ciemniejszego ode mnie?
Hipokryta!