Kartky - Black Sky

[INTRO]
(PL):
Słuchaj, pakuję się i nie wiem co się dzieje.
Słyszałam jakiś hałas.
Teraz się zbieram, boję się.
Powinieneś być już w domu.
Gdzie jesteś?
Odpisz, proszę.
Zadzwoń do mnie.
Słyszysz Mnie w ogóle?
Serioża?!
Mama nie odbiera, nie wiem do kogo dzwonić.
Bardzo się martwię, proszę odbierz.
Serioża!
Odbierz!
Serioża!
Nie powinieneś odchodzić.
Powiedz, po co ty... kocham Cię.

[REFREN]
Powiedz mi, kim jesteś?
Czy mnie jeszcze znasz?
Kiedy pijany deszczem idę z tobą, przez ciemny jak niebo las
Kim jesteś?
Czy mnie jeszcze znasz?
Kiedy pijany deszczem idę z tobą, przez ciemny jak niebo las

[ZWROTKA]
Nie wytrwasz ze mną ani chwili
To nie zawody kto zawinił
Oni już nie są już tak mili
Kiedy zabrakło im koki, promili i wódy
Kontaktów, talentu, pieniędzy i obok siebie tej bandy debili
Celuj z dwóch dobrych deali
A jak napisałem Ci list to spalili go
W Rivendell czy w Rivi
Nie ważne codziennie wybieram się dokądś za nimi
I gramy w pokera, tu dupo no limit z szatanem się nigdy nie martwię o wynik
I pamiętam każdą sekundę, wariaty nie powiem; "chuj z nimi'
Oby gdzieś tam byli szczęśliwi, żyli jak nigdy jak zawsze marzyli

[BRIDGE]
Klepię ją po plecach, kiedy się opłaca
I wpadnę 2 koła kilometrów trasa
Nie ważne zrobimy to muza jest nasza
I wpuszczam Judasza do stajni Augiasza
Nie trzeba zapraszać, wchodzi i bierze co swoje
I to jeszcze nie koniec, choć długo już nikogo nie słuchać po drugiej stronie
Skłamię jak powiem: "Że się nie boje"
To nigdy nie były słowa na pokaz
I wiem że Cię spotkam po drugiej stronie
I skłamię kiedy powiem że Cię nie kocham
Skłamię jak powiem: "Że się nie boje"
To nigdy nie były słowa na pokaz
I wiem że Cię spotkam po drugiej stronie
I skłamię kiedy powiem że Cię nie kocham

[REFREN]
Powiedz mi, kim jesteś?
Czy mnie jeszcze znasz?
Kiedy pijany deszczem idę z tobą, przez ciemny jak niebo las
Kim jesteś?
Czy mnie jeszcze znasz?
Kiedy pijany deszczem idę z tobą, przez ciemny jak niebo las

[OUTRO]
Przez ciemny jak niebo las
Przez ciemny jak niebo las...
(PL):
Halo.
Serioża.
Słyszysz Mnie w ogóle?
Serioża, odbierz, martwię się przecież.
Nie ma już nikogo.
Jesteś moją ostatnią nadzieją.
Serioża.
Nikt nie odpowiada.
Powiedz, proszę...
Proszę powiedz, czy jeszcze żyjesz.
Nie wiem już co myśleć.
Proszę, nie mam już więcej sił.
Odbierz.