Tekst piosenki:
ONA: Życie w małżeństwie, odwieczne zmagania,
Gdy ona jest jędzą a on kawał drania.
ON: Ej, zobaczcie ludzie jak się sprawa toczy
Kiedy każde krzyczy "Gdzie ja miałem oczy"
REF ONA: Nie dziwujta ludzie, bój się tutaj toczy
Po dwudziestu latach, przejrzałam na oczy
ON: Nie dziwujta ludzie, bój się tutaj toczy
Po dwudziestu latach, przejrzałem na oczy
ONA:Uwierzyłam głupia, że ślub ciebie zmieni
Lecz ty wciąż mój luby, masz węża w kieszeni
Miałeś być rycerzem, na rękach mnie nosić
A teraz o czułość muszę ciebie prosić
ON: Jak tutaj być czułym, brać ciebie na ręce,
Kiedy złotko ważysz cztery dychy więcej
I jak na amory mam ja mieć ochoty
Dla sąsiada szpilki dla mnie papiloty
REF ONA:Nie dziwujta ludzie, bój się tutaj toczy
Po dwudziestu latach, przejrzałam na oczy
ON: Nie dziwujta ludzie, bój się tutaj toczy
Po dwudziestu latach, przejrzałem na oczy
ONA:Zobaczyłam teraz ileś ty jest warty
Twój największy rozmiar, to jest długość karty
Nie mów mi kochanie żem jest w łóżku zerem
Ja wolę maraton, ty jesteś sprinterem
ON: Teraz już rozumiem, mądrość toprawdziwa
Nie kupuj browaru, gdy chcesz łyknąć piwa,
Powtarzał mi ojciec, że to moje słonko
Co nazywam skarbem, stanie się skarbonką
REF ONA:Nie dziwujta ludzie, bój się tutaj toczy
Po dwudziestu latach, przejrzałam na oczy
ON: Nie dziwujta ludzie, bój się tutaj toczy
Po dwudziestu latach, przejrzałem na oczy
ONA:Ciesz się, że gotuje, piorę ci skarpety
Bo zginąłby facet bez swojej kobiety!
ON: Szybki koniec kłótni, szybko się zaczyna
Bo dwoje kochanków pogodzi pierzyna.
REF ONA:Nie dziwujta ludzie, bój się tutaj toczy
Po dwudziestu latach, przejrzałam na oczy
ON: Nie dziwujta ludzie, bój się tutaj toczy
Po dwudziestu latach, przejrzałem na oczy
ONA:Nie dziwujta ludzie, bój się tutaj toczy
Po dwudziestu latach, przejrzałam na oczy
ON: Nie dziwujta ludzie, bój się tutaj toczy
Po dwudziestu latach, przejrzałem na oczy
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):