Tekst piosenki:
Zwrotka 1]
Chłopiec lat piętnaście ,
Mało kiedy ma racje ,
Jego szalone akcje ,
I słowa noszące arogancje ,
Nie pilnuje swojego ciała przed ranami ,
Rozwalonego jego serca uczuciami ,
A w pokoju z piekną panią byli sami ,
Piekna Pani nie szukała piękna ,
Chodź cudna i mądra wspaniała i dobra,
To niespodziewala się ze nie da rady ,
Chlopiec leży staje sie blady ,
[Pre-cours 1]
W telefonie spam nowy snap ,
Wyłaczam telefon piszę tekst ,
[Fast Rap]
Szukam w moim sercu jaki jest sens?,
Poszukuje tego niczym pijak odrobiny alkoholu ,
Chodź wiem go pije bo nie ufam już nikomu ,
Zapijam stres ,
[Pre-cours 2]
Nie ufam tym ludzią bo ,
Wiem ze to dziecinne ale zycie jest zimne ,
[Refren]
Mój psycholog ma coś z głową ,
Twoje slowa tutaj nie pomogą ,
Nie ogrzejesz mnie swoją dlonią ,
Moje słowa od dzis płoną ,
Moje głosy znów mnie gonią,
Mój psycholog ma coś z głowa ,
Mój psycholog psuje świat mową ,
Moj psycholog zabija mnie wraz z mom Kłódke,
[Zwrotka 2]
Była dziesiąta, wieczorem, wracalem do domu
Czułęm ze zaraz, coś znowu wkopie mnie do dołu
Ostatnim razem udało, mi sie z tamtąd uciec
Ale to jasne, przed światem, nie da sie uciec
Pamiętasz tego psychologa, tak?
To właśnie byłem ja, tamten z tamtych lat ,
To już ostatni raz, gdy uda mi się zgrzeszyc ,
Proszę cię o jedno, nigdy nie rób tego samego ,
[Pre-cours 3]
Płaczę nocami od dziś jesteśmy sami ,
Bez ciebie brak mi sił, nie chce mi się już żyć ,
Od jakiegoś czasu na stole mam tylko wódkę,
Rozciołem sobie ja pól skórę ,
Przez brak emocji ,
Czułem blask miliona gwiazd ,
[Refren 2]
Mój psycholog ma coś z głowa ,
Twoje slowa tutaj nie pomogą ci ,
Nie ogrzejesz mnie swoją dlonią ,
Moje słowa od dziś płoną ,
Moje głosy znów mnie gonią ,
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):