Jordin Sparks - Lavender Flower

Wstęp
Kwiat lawendy
Kwiat lawendy

Zwrotka 1
Mam krew na zębach, spływającą po moim swetrze
Który zerwał w kilka sekund
To w porządku, bo mu na to pozwoliłam
Wiem, że to nie jest przestępstwo, żeby mnie tak poniżać
Nie jestem ofiarą
Jestem tylko suką, która śmieje się ze swoich złych decyzji
Wiem, że uciekałam, nigdy tak naprawdę się nie zatrzymując
Patrząc prosto w oczy problemu
Wyłączając dźwięk, podczas gdy głosy stają się głośniejsze

Refren
Ona nie pozwala nikomu się ze sobą zadzierać

Refren
Moc, swoją mocą
Ale w tych godzinach po godzinach, po godzinach
Woda leje się z jej oczu pod prysznicem
Farbowanie każdego ręcznika
Robiąc się na czerwono, robiąc się na niebiesko
Ona jest kwiatem lawendy
Kwaśna, która smakowała kwaśno, bo zmarnowała swoje godziny
Włączone tchórze
I ona wciąż zastanawia się, dlaczego jest sama
Farbowanie każdego ręcznika
Przemienianie się na czerwono, przemienianie się na niebiesko
Zobacz nadchodzące koncerty pop
Kup bilety na swoich ulubionych artystów


Zwrotka 2
Ona jest kwiatem lawendy, teraz dorosła
Ale dziewczyna na tych zdjęciach
Pamiętam, jak myślała
"To tak, jakby nikt mnie nie rozumiał"
Zostało jej więcej pytań niż odpowiedzi
W końcu widzę błogosławieństwo zakochania
Z każdą pojedynczą niedoskonałością
Zaczyna wąchać róże
Wszyscy zauważają
Teraz widzę, że mój cień jest częścią mojej historii
Podnoszę się, bo jestem pięknie złamana

Refren
Ona nie pozwala nikomu zadzierać z nią

Refren
Moc, swoją mocą
Ale w tych godzinach po godzinach, godzinach po godzinach
Woda leje się z jej oczu pod prysznicem
Farbowanie każdego ręcznik
Robiąc się czerwony, robiąc się niebieski
Ona jest kwiatem lawendy
Kwaśny, który smakował kwaśno, bo zmarnowała swoje godziny
Na tych tchórzy
I ciągle zastanawia się, dlaczego jest sama
Farbowanie każdego ręcznika
Robiąc się czerwony, robiąc się niebieski

Przejście
Ona jest kwiatem lawendy (Cokolwiek)
Po prostu zła noc (Cokolwiek)
Po prostu, żeby być moją (Cokolwiek)
Zawsze wstanie
Po prostu głupie kłamstwo (Cokolwiek)
Cięcie jej dwa razy (Cokolwiek)
Jak ostry nóż (Cokolwiek)
Zawsze wstanie
Czas, kiedy utknie (Cokolwiek)
Nazwij to „pechem” (Cokolwiek)
Nazwij to „życie jest do bani” (Cokolwiek)
Ona zawsze wstanie
Tak jak ogień i woda, ochładza się, a potem robi się gorętsza
Nawet gdy mówi gorętsza
Lepiej uważaj, nie zadzieraj z nią

Refren
Moc, z jej mocą
Ale w tych godzinach poza godzinami, po godzinach
Woda lejąca się z jej oczu pod prysznicem
Farbowanie każdego ręcznika
Robiąc się na czerwono, robiąc się na niebiesko
Ona jest kwiatem lawendy
Kwaśna, która smakowała kwaśno, bo zmarnowała swoje godziny (Swoje godziny)
Na tych tchórzy
I ciągle zastanawia się, dlaczego jest sama (Dlaczego?)
Farbowanie każdego ręcznika
Robiąc się na czerwono, robiąc się na niebiesko
Ona jest kwiatem lawendy