Jean Ritchie - One I Love

Po pierwsze, kocham
Po drugie, on kocha
I po trzecie, jest wobec mnie szczery

Wszyscy moi znajomi urwali ze mną kontakt
Bo pozostałam w twoim towarzystwie
Niech mówią sobie, co chcą
Kocham mojego miłego z własnej dobrej, wolnej woli

Po pierwsze, kocham
Po drugie, on kocha
I po trzecie, jest wobec mnie szczery

Mówią mi, że ubogi, mówią, że młody
Ja im mówię, żeby ugryźli się w język
Gdyby mogli rozdzielić piasek od morza
Nigdy nie zdołaliby rozdzielić mnie i mojego wybranka

Po pierwsze, kocham
Po drugie, on kocha
I po trzecie, jest wobec mnie szczery

Musi przekroczyć góry
Bo ma za mały majątek
Ze zbolałym sercem i z zatroskaną myślą
Zostawia za sobą swoją jedyną, prawdziwą miłość

Po pierwsze, kocham
Po drugie, on kocha
I po trzecie, jest wobec mnie szczery

Na jawie nie znajduję ulgi
Dopóki on nie złoży swojej głowy na mojej piersi
I kiedy śpię, śni mi się
Moja jedyna, moja droga, moja własna prawdziwa miłość

Po pierwsze, kocham
Po drugie, on kocha
I po trzecie, jest wobec mnie szczery

I kiedy ogień popędzi do lodu
Kiedy fala już nigdy nie zawróci do brzegu
Kiedy skały stopią się ze słońcem
Moja miłość do ciebie dopiero się narodzi

Po pierwsze, kocham
Po drugie, on kocha
I po trzecie, jest wobec mnie szczery