James Taylor - B.S.U.R.

Trzymała się tego zbyt długo mając nadzieję, że zamierzam się zmienić.
Poddając się po trochu za każdym razem kiedy wracam do domu, patrząc i zachowując się dziwnie.
Zostawiam ją stawiając siebie na pierwszym miejscu

Bądź jakim jesteś, jakim widzisz, jaki ja jestem, ja jestem. Bądź jakim jesteś, jakim widzisz, jaki ja jestem, ja jestem

Czy myślisz, że możesz mnie poprawić, próbując przejąć kontrolę?
Oglądając każdy drobiazg który robie jak krwawy film, tylko że będąc głównym bohaterem?
Mamo, to nie ja i nie wierzę, że to ty.

Bądź jakim jesteś, jakim widzisz, jaki ja jestem, ja jestem Bądź jakim jesteś, jakim widzisz, jaki ja jestem, ja jestem

Najpierw sprawiasz że zaczynam wierzyć, wierzyć w rzeczy w jakie sprawiasz bym wierzył
I jestem zobowiązany by cię zawieść
Wtedy to ja jestem tym który oszukuje, celowo wprowadzający w błąd i cały czas ty we mnie wierzyłaś

Tak więc krążymy wokół tej gry w zgadywanie, obcy w tej maskaradzie
Udając że się znamy nawzajem, my się wysilamy