Irena Jarocka - Sobą być

Daleko od śródmieścia ogród i dom
Latawce jak orkiestra złotem się skrzą
A jednak coś w sercu tkwi , pomóż mi.

Tak długo byłam w drodze , życie lub pół
Przerwałam jednak koncert , jestem znów tu
Choć gniewa się fortepian we mnie wszystko śpiewa

Horoskop zwierza się z dni
Nie jestem mgiełką co lśni
Szarości którymś odcieniem
Chcę kochać , pragnąć , chce żyć
I z tobą sobą chcę być
Wśród ludzi , w życiu , na scenie.

Na wielkich stronach gazet błazen i król
A ja się mierzę z czasem biegnąc na skrót
Przed stresem zamykam drzwi , pomóż mi.

Ocalić chcę choć drobiazg z tego co mam
Głos dziecka , ciepło ognia , zamek ze szkła
I dreszcz gdy jesteś blisko , to naprawdę wszystko.

Horoskop zwierza się z dni
Nie jestem mgiełką co lśni
Szarości którymś odcieniem
Chcę kochać , pragnąć , chce żyć
I z tobą sobą chcę być
Wśród ludzi , w życiu , na scenie.

Horoskop zwierza się z dni
Nie jestem mgiełką co lśni
Szarości którymś odcieniem
Chcę kochać , pragnąć , chce żyć
I z tobą sobą chcę być
Wśród ludzi , w życiu , na scenie.
Sobą być.