Inee - Prawda czy wyzwanie

Zwrotka 1
Czekam na Ciebie jak na nowe GTA , gdy to miasto starą wersją
Z zepsutych ludzi wylatuje tylko hajs dziś
gdzie się podziało piękno ?
Jak mam być okej dla was, kiedy za dzieciaka mnie
ojciec już oszukiwał, grając w Eurobiznes ?
Tak bardzo chcę zaufać ludziom, jak bezdomny pies
Szukam bliskości jak desperat, noszę blizny.

Nie mam sił
Chcę kogoś kochać mocno - tak jak nikt
Jaki kod wpisać, żeby spełnić sny ?
A mój be polar nie zmienił nas w pył ?

Ref
Doprowadzasz mnie do szału, kiedy nie mówisz nic
Powiedz prawda czy wyzwanie, ale pierwszy Ty
Zgasł mi w dłoni papieros
otulił dym
Księżyc świeci tylko dla nas
jest samotny jak my
Doprowadzasz mnie do szału, kiedy nie mówisz nic
Powiedz prawda czy wyzwanie, ale pierwszy ty
Zgasł mi w dłoni papieros
otulił dym
Księżyc świeci tylko dla nas
Jest samotny jak my
Ma na twarzy łzy

Zwrotka 2
Nie lubię czekać, choć taka jest gra
Lubię mieć wszystko na teraz
zawsze stawiam wa bank
Ty , Ja piękna i bestia
zdobywamy świat
I między nami jest chemia
choć w przewadze kwas
a ciało tu zmienia się w dym
kruche jak styropian są dni
i zanim zmienimy się w pył
tańczmy jak pod lampą dwie ćmy w jeden spójny rytm

Nie mam sił
Chcę kogoś kochać mocno - tak jak nikt
Jaki kod wpisać, żeby spełnić sny ?
A mój be polar nie zmienił nas w pył ?

Ref
Doprowadzasz mnie do szału kiedy nie mówisz nic
Powiedz prawda czy wyzwanie, ale pierwszy ty
Zgasł mi w dłoni papieros
otulił dym
Księżyc świeci tylko dla nas
jest samotny jak my
Doprowadzasz mnie do szału kiedy nie mówisz nic
Powiedz prawda czy wyzwanie, ale pierwszy ty
Zgasł mi w dłoni papieros
otulił dym
Księżyc świeci tylko dla nas
Jest samotny jak my
Ma na twarzy łzy