Teksty piosenek > H > HuczuHucz > Byliśmy żołnierzami
2 426 221 tekstów, 31 332 poszukiwanych i 321 oczekujących

HuczuHucz - Byliśmy żołnierzami

Byliśmy żołnierzami

Byliśmy żołnierzami

Tekst dodał(a): ola67890 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Para Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Było ich trzech, a poznali się w wojsku
Jeden miał dziewczynę, drugi był sam, trzeci wziął rozwód
Mieli po trzydzieści lat, robili szkolenia młodzieży
Poznali się dziesięć lat temu w szkole dla żołnierzy
Jeden z Radomia, drugi z Kielc, a trzeci z Lublina
Każdy z nich miał marzenia, wtedy dzieci rodzina
Kariera na drugi plan schodziła stale,
Ale jeden z nich pomyślał,
Że nie może być tak dalej

Poszedł do wojska, żeby żołnierzem zostać,
Służyć ojczyźnie i wypełniać w dobrej wierze rozkaz
Stronił od kobiet i liczył na awanse
Drugi do tej służby podchodził z dystansem
Mówił kiedyś tak myślałem, ale dostałem tą szanse
Na pytanie czy chce być sam wcisnąłem szansę
Znalazłem kobietę życia pół roku temu w klubie,
A za pół roku będziesz się bawił na moim ślubie
Trzeci z nich mówił: ja miałem dziecko i żonę,
Ale zdradziłem ją, wyszło kiepsko i w moment

Straciłem to, co najważniejsze i tą szansę
Teraz płace alimenty i dość ciężko jest z hajsem
Dzwonie powiem matce, że wyjeżdżam po kasę
Może chcecie jechać też, wtedy pojedziemy razem

Pierwszy z nich mówi stary,
Nie zostawię narzeczonej
Nie chce igrać z losem,
Kiedy wszystko jest już załatwione

Drugi z nich mówił ja się jeszcze zastanowię ziomek,
Daj mi miesiąc czasu, najwyżej oddzwonię
Miesiąc później telefon trzeciego milczy,
To znaczy ze ma jechać sam. Pomyślał parę chwil czy
Zadzwonić do matki, że to pierwsza i ostatnia misja,
Mamo nie martw się, przecież rzucę Afganistan

A tamten przyjaciel, co miał lecieć z nim jeszcze,
Chciał potwierdzić, lecz dowiedział się parę chwil wcześniej,
Że umarła jego matka, co była dla niego wszystkim
Oprócz dwóch przyjaciół miał tylko ją, bo nie miał bliskich
Pomyślał pieprzyć karierę bez niej umrę w bólu
Znaleziono go nad łóżkiem na sznurze od munduru

W tym czasie pierwszy z przyjaciół, choć miał czasu Wiele,
Szukał sali na wesele, projektował zaproszenie
Gdy dowiedział się, że jeden z nich nie żyje,
Chciał powiedzieć to trzeciemu, że założył pętle na szyję ich kumpel,
Ale ten lądował w Afganistanie,
Nie myślał, że gdy wyjedzie coś się stanie

Pierwszy próbował dzwonić przez centrale,
Dzwonił przez telefon, kiedy jechał wynająć sale
Zdenerwowany piąty raz wykręcał numer,
Jadąc samochodem dzwonił przez komóre,

Nagle ten z misji poczuł jakiś ból na sercu;
Ten pierwszy zderzył się z tirem - trup na miejscu.
Ślub, którego nie będzie, a to wszystko na nic
Narzeczona zapłakana aż do granic.
A ich przyjaciel będąc daleko nie wie o niczym,
Jeden z nich umarł w domu a drugi na ulicy,
Ale zadzwonili do Niego wreszcie z jednostki
On się załamał, na uspokojenie wziął proszki,
A tego dnia miał przecież warte na bazie
Polegali na nim, bo był hartem na razie.

Wieczór, pustynny obszar a on na prochach,
Roztrzęsiony miał zakręcony obraz w oczach
Nie zauważył tego araba za pagórkiem,
Zanim się zorientował dostał w brzuch kulkę

Z kałasznikowa alarm płacze, krew w ustach
Zanim przybiegła pomoc to puls gdzieś ustał
Jakiś czas później przewieziono ciało do Polski
Obiecał matce, że wróci cało z tej wioski
Nie miało być tak, przecież miało być dobrze,
A to jednak ona pierwsza przyszła na Jego pogrzeb..

10 lat temu, gdy się poznali miało być inaczej,
Mieli mieć rodziny, pieniądze i kochać prace
Dzisiaj leżą obok siebie raz dwa trzy przyjaciele,
A nad nimi ten capstrzyk...

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Brak tłumaczenia tekstu.

Aktualnie tłumaczenia poszukuje 2 osoby.

Dodaj tłumaczenie Pokaż tłumaczenie automatyczne


Autor tekstu:

Leszek Szwed (HuczuHucz)

Edytuj metrykę
Kompozytor:

Leszek Szwed (HuczuHucz)

Rok wydania:

2008

Wykonanie oryginalne:

HuczuHucz

Płyty:

Zabili mi DJ'a

Komentarze (3):

Gliwusss 16 grudnia 2013 18:56
(0)
Na pytanie czy chce być sam wcisnąłem 'cancel'
tak powinno być ;)

cotygadasz24 30 lipca 2013 16:42
(0)
Świetny kawałek :)

lizboona 29 października 2012 20:19
(0)
na końcu jest nie "zastrzyk" tylko "capstrzyk" ;).



Capstrzyk – ustalony sygnał wykonywany na trąbce lub na sygnałówce, oznajmujący koniec zajęć dziennych i wzywający do spoczynku i ciszy nocnej lub apelu wieczornego, używany między innymi w wojsku czy harcerstwie

:)

tekstowo.pl
2 426 221 tekstów, 31 332 poszukiwanych i 321 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności