Teksty piosenek > H > Harcerska > Ballada o zamku
2 426 868 tekstów, 31 337 poszukiwanych i 417 oczekujących

Harcerska - Ballada o zamku

Ballada o zamku

Ballada o zamku

Tekst dodał(a): monisia_828 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Okruzal2006 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): LejdiSuzana Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Stał kiedyś zamek, który twierdzą niezdobytą był
Potężne mury, czarna fosa, stalą kute drzwi
Łuczników zbrojnych wielka moc strzegła zamku dzień i noc
By żaden nieproszony człek przez bramy nie-nie mógł przejść

A był tam pewien stary mag co włosy miał jak śnieg
I pewien bardzo młody bard co z myśli splatał pieśń
I chociaż czas rozdzielił ich dekadą długich lat
Z jednego dzbana pili wciąż: młody bard i stary mag

Najechał kiedyś zamek ten pewien bardzo możny pan
Najemnych setki zebrał dwie by zgnieść podwoje bram
A gdy rozgorzał wielki boj, z ran toczyła krew
Na wieży białowłosy mag słał swój magi-magiczny zew

I przybył z rozwścieczonych chmur pan huraganów - wiatrów król
I na lawiny ludzkich ciał błyskawic swoje armie słał
I wygrał bitwę zamku pan, ostały się podwoje bram
A ten co żyw ku wieży biegł, żeby magowi pokłon nieść

Lecz wstrzymał tupot kroków ich czerwonej strzały wściekły syk
Mag zachwiał się a potem zbladł, szepcząc zaklęcie z wieży spadł
Lecz nim roztrzaskał się o bruk zaklęcia błysk rozjaśnił dzień
Wieczornym niebem przemknął ptak ciągnąc za sobą nocy cień

Zostało po nim kilka ksiąg, niedopitego miodu dzban
Nikt nigdy już nie widział go i młody bard pozostał sam
Gdy nucił smutnej pieśni ton, gdy skuwał mróz gałęzie drzew
To blady świt rozjaśniał mrok, białego ptaka niosąc śpiew.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Once stood a castle, an unsubdued fortress it was
Powerful walls, a black moat, wrought steel gate
Archers great armed power guarded the castle day and night
So that no uninvited person can pass through the gates

And there was an old mage that had snow-white hair
And a very young bard that braided songs out of thoughts
And even though that time has split them with decades of long years
Yet they drank from one jug: a young bard and an old mage

Once a very wealthy lord has laid a siege on the castle
Brought two hundreds mercenary troops to crush the gates
And when the battle has begun, the blood has spilled
A white haired mage on the tower was sending his magic call

And there has come from raging clouds a master of hurricanes - a king of winds
And on piles of human corpses send his armies of lightning
And the lord of the castle won the battle, the gate has survived
And everyone alive went running to bow to the mage

But the patter of their feet was stopped by a hiss of an red arrow
The mage had staggered and turned pale
Has fallen from the tower whispering a spell
Yet before he crushed on the rocks, the spell's light has brightened the day
A bird flew across the evening sky, dragging the shadow of the night behind it

There was a couple of books left from him, a jug of unfinished mead
No one ever saw him again, and the young bard was left alone
When he was humming a sad tune, when frost was binding the branches of trees
It was the pale dawn that lit up the darkness, carrying the song of a white bird

Historia edycji tłumaczenia

Autor tekstu:

Gnom i Toudi

Edytuj metrykę
Kompozytor:

Gnom

Rok wydania:

1994

Wykonanie oryginalne:

Gnom i Toudi

Ciekawostki:

Inne napisane przez nas to: Płomień i Metal czyli Łowca, Lindisfarne i inne.

Komentarze (4):

gnom26 29 listopada 2018 03:04
(0)
Ballada napisana przez Gnom i Toudiego w drodze na Orkon w 2004 jeśli mnie pamięć nie myli. Podaję orginalny i jedyny przez nas stworzony tekst:


Stał kiedyś zamek,
który twierdzą niezdobytą był.
Potężne mury, czarna fosa,
stalą kute drzwi.
Łuczników zbrojnych wielka moc,
strzegła zamku dzień i noc,
by żaden nie proszony człek
przez bramy nie mógł przejść.

A był tam pewien stary mag,
co włosy miał jak śnieg
i pewien bardzo młody bard,
co z myśli splatał pieśń.
I chociaż czas rozdzielił ich
dekadą długich lat,
z jednego dzbana pili wciąż,
młody bard i stary mag.

Najechał kiedyś zamek ten
pewien bardzo możny pan.
Najemnych setki zebrał dwie,
by zgnieść podwoje bram
a gdy rozgorzał wielki bój,
gdy z ran toczyła krew
na wieży białowłosy mag
słał swój magiczny zew.

I przybył z rozwścieczonych chmur
Pan Huraganów Władca Chmur
i na lawiny ludzkich ciał
błyskawic swoje armie słał.
I wygrał bitwę zamku pan,
ostały się podwoje bram.
A ten co żyw ku wieży biegł,
żeby Magowi pokłon nieść.

Lecz wstrzymał tupot kroków ich
czerwonej strzały wściekły syk.
Mag zachwiał się, a potem zbladł.
szepcząc zaklęcie z wieży spadł,
lecz ni roztrzaskał się o bruk
zaklęcia błysk rozjaśnił dzień.
Wieczornym niebem przemknął ptak,
ciągnąc za sobą nocy cień.

Zostało po nim kilka ksiąg,
niedopitego miodu dzban.
Nikt nigdy już nie widział go
i młody bard pozostał sam.
Gdy nucił smutnej pieśni ton,
gdy skuwał mróz gałęzie drzew,
to blady świt rozjaśniał mrok
białego ptaka niosąc śpiew.


aFGa



Tak to napisaliśmy dawno temu jadąc na Orkon. ostatnia zwrotka powstała na zamku w Gniewie. Proszę o jedno, nie zmieniajcie tekstu. Pozdrawiam. Gnom.

gnom26 29 listopada 2018 02:14
(0)
@rochedward: orginalnie to było: aFGa

Pokaż powiązany komentarz ↓

rochedward 11 lipca 2013 10:51
(0)
eGDe
eGDe
eGDe
eGDDe

Rogulek12 1 marca 2011 19:48
(0)
Czy mógłby ktoś podać stronę z melodią tej ballady??

tekstowo.pl
2 426 868 tekstów, 31 337 poszukiwanych i 417 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności