Lin-Manuel Miranda - Cabinet Battle #2

[WASHINGTON]
Sprawa do rozstrzygnięcia: Francja stoi na skraju wojny z Anglią, i czy my zapewnimy pomoc i nasze wojska naszym francuskim sprzymierzeńcom, czy pozostaniemy z daleka? Pamiętajcie, moja decyzja w tej sprawie nie podlega zatwierdzeniu przez Kongres. Jedyną osobą, którą musicie przekonać, jestem ja. Sekretarz Jefferson, udzielam głosu, sir.

[JEFFERSON]
Kiedy byliśmy u drzwi śmierci, kiedy byliśmy potrzebujący
Złożyliśmy obietnicę, podpisaliśmy traktat
Potrzebowaliśmy pieniędzy i broni i choć połowy szansy
Kto zapewnił te fundusze?

[MADISON]
Francja

[JEFFERSON]
W zamian nie prosili o ziemie
Tylko o obietnicę, że udzielimy pomocy
I staniemy razem z nimi, jeśli będą walczyć z ciemiężcami
I rewolucja jest zagmatwana, ale teraz czas stanąć
Stanąć z naszymi braćmi, gdy walczą przeciw tyranii
Wiem, że Alexander Hamilton jest tutaj i on
Wolałby raczej nie prowadzić tej dyskusji
Przypomnę wam, że on nie jest Sekretarzem Stanu
Nic nie wie o lojalności
Pachnie jak nowobogacki, ubiera się jak podróbka arystokracji
Zdesperowany, by wznieś się ponad swój stan
Wszystko, co robi, przeczy ideałom naszego narodu

[ZBIOROWISKO]
Ooch!!

[JEFFERSON]
Hej, i jeśli nie wiedzieliście, teraz wiecie, panie Prezydencie

[WASHINGTON]
Dziękuję, Sekretarzu Jefferson. Sekretarz Hamilton, twoja odpowiedź

[HAMILTON]
Musiiałeś postradać swoje przeklęte zmysły, jeśli myślisz, że
Prezydent zawiedzie naród ku progowi
Wtrącenia się w sam środek militarnego bałaganu
Gry w szach, gdy Francja nie ma króla i królowej
Podpisaliśmy pakt z królem, którego głowa jest teraz w koszu
Chciałbyś wyciągnąć ją i zapytać?
"Czy powinniśmy konorować pakt, głowo króla Louisa?"
"Uch... róbcie, co chcecie, ja jestem bardzo martwy."

[WASHINGTON]
Wystarczy. Hamilton ma rację

[JEFFERSON]
Panie Prezydencie—

[WASHINGTON]
Jesteśmy zbyt niestabilni, by zaczynać kolejną wojnę

[JEFFERSON]
Ale, sir, czy my nie walczymy o wolność?

[WASHINGTON]
Pewnie, gdy Francuzi dojdą do tego, kto nimi przewodzi

[JEFFERSON]
Ludzie przewodzą—

[WASHINGTON]
Ludzie się awanturują
To różnica. Szczerze, to trochę niepokojące, że pozwoliłbyś swoim ideałom zaślepić się, gdy idzie o rzeczywistość
Hamilton

[HAMILTON]
Sir

[WASHINGTON]
Naszkicuj oświadczenie o neutralności

[JEFFERSON]
Zapomniałeś o Lafayette?

[HAMILTON]
Co?

[JEFFERSON]
Czy mas choć krztynę żalów?
Gromadzisz długi, gromadzisz władzę
Jednak w godzinie potrzeby, zapominasz

[HAMILTON]
Lafayette jest mądrym człowiekiem, poradzi sobie
A zanim został twoim przyjacielem, był moim
Jeśli spróbujemy walczyć w każdej rewolucji na świecie, nigdy nie skończymy
Gdzie wyznaczymy granicę?

[JEFFERSON]
Tak, rozgarnięty

[HAMILTON]
Niestety, to przyznam

[JEFFERSON]
Założę się, że niezły był z ciebie prawnik

[HAMILTON]
Moi podsądni zostali uniewinnieni

[JEFFERSON]
Ta. Cóż, ktoś powinien ci przypomnieć

[HAMILTON]
Co?

[JEFFERSON]
Jesteś niczym bez Washingtona za twoimi plecami

[WASHINGTON]
Hamilton!

[JEFFERSON]
Tatuś wzywa!