Hajsenberg - Wehikuł czasu

wspominam stare czasy a w nich zwalniam se na luzie kiedy byłem dzieckiem który marzył dużo no i dużo grał na pegazusie, wychowany na tabaludze, na pewno pamiętasz stary to wchodziliśmy do sklepu tylko po to żeby sobie kupić żelki haribo. w radio Bohema - lece po chce, więc każdy śpiewał to ja głupi nie interesowało nas kompletnie czy ktokolwiek z was to lubi. podchody trwały do nocy, wakacje to zawsze była nasza natura przyszedłem na świat 3 lata po śmierci Tupaca Shakura. Z podwórka do boiska ziomy i nikt nie wołał "CHO NA PIWO" zakładając koszulke barcelony, chciałem być jak ronaldinio. zawsze z uśmiechniętą miną próbowaem zgarnąć sos idąc przez mój świat jak w Mario Bros. Mam to coś.. czego nikt mi nie odbierze.. sny, rap, skrzy-dła i stan w którym lece... witaj w moim świecie, posuwam się w nim powoli, chce poczuć znowu smak tych lat jak po otwarciu butelki coca-coli...


refren:

WEHIKUŁ CZASU (x12)



2 zwrotka

każdy z nas chciał spełnić sny, wszyscy marzyliśmy jako dzieci super a dziś włączył się koszmar i żyjemy w nim jak Freddy Kruger. Podwórko zamieniło sie w komputer, net opętał ich jak voodoo z wieloma osobami już nie mam o czym gadać bo żyją tylko na Facebooku, lecz nie schodzi mi uśmiech z twarzy, to wraca czasem do mnie nie mam przy sobie kasy za to cało mase wspomnień zostawiam to na tracku przyleciao mi życie przez freestyle i kilka brzydkich tagów do których na żywo wstydzę się przyznać. był ze mnie daltonista, daje Ci kolo słowo, choć opisuje piękne chwile to rzadko było kolorowo. ze swoją bratnią familią zostane z całą pewnością na zawsze koleżko każdy chce tu zgarnąć milion żeby na starość nie było strasznie ciężko. lubimy wspomniać to i owo przy dużej kracie piwa każdy jest tu wyłącznie z Tobą i nikt niczego bracie nie ukrywa PRZEŻYĆ TO NA NOWO, WRÓCIĆ DO TEGO DZIECIAKA KTÓRY ŚMIAŁ SIĘ BARDZO GŁOŚNO I TYLKO PO CICHU CHODZIŁ SIĘ WYPŁAKAĆ.