Grzegorz Hyży - Rób tak dalej!

(Widzę ogień w twoich oczach)
(Widzę go, widzę go)

Mówiłaś mi, że kręci
Ciebie ten stan
Ja ciągle niedostępny
Usypiam strach
Jeszcze jeden szot, jeden szot
Na twój znak
I w rytmie twoich bioder
Przepadam w noc
Jeszcze jeden łyk, jeden łyk
Na twój znak
Już wiem, że się myliłem
Myśląc - to niemożliwe

W górę, w dół
Mój świat na palcach staje
Dalej, dalej, dalej, dalej!
Do tyłu, w przód
Nie puszczę cię już z rąk
Dalej, dalej, dalej, dalej!
I choćby nie wiem co
To nasza jest dziś noc
Rób tak dalej!
Dalej, dalej, dalej, dalej!
Bez niepotrzebnych słów
Zostawmy się bez tchu, idźmy w to dalej
Dalej!

Mówiłem ci, że będzie
Za mało nam
Ciągle nakręcona
Wstrzymujesz czas
Jeszcze jeden ruch, jeden ruch
Na twój znak
I choć pode mną ziemia
Za moment dotknę nieba

W górę, w dół
Mój świat na palcach staje
Dalej, dalej, dalej, dalej!
Do tyłu, w przód
Nie puszczę cię już z rąk
Dalej, dalej, dalej, dalej!
I choćby nie wiem co
To nasza jest dziś noc
Rób tak dalej!
Dalej, dalej, dalej, dalej!
Bez niepotrzebnych słów
Zostawmy się bez tchu, idźmy w to dalej
Dalej!

Jeśli dzień z pamięci znów nas wymaże, wymaże
Dzisiaj chcę iść z tobą w to skarbie dalej
Najdalej!
Dalej, dalej, dalej, dalej!

W górę, w dół
Mój świat na palcach staje
Dalej, dalej, dalej, dalej!
Do tyłu, w przód
Nie puszczę cię już z rąk
Dalej, dalej, dalej, dalej!
I choćby nie wiem co
To nasza jest dziś noc
Rób tak dalej!
Dalej, dalej, dalej, dalej!
Bez niepotrzebnych słów
Zostawmy się bez tchu, idźmy w to dalej
Dalej!