GroNeX - Kochałem Cię

Zobaczyłem inny świat, teraz już wiem, co kryje się we mnie, Zachodzącego Słońca blask, Miliony Gwiazd na niebie, Stoję po środku sam, tam gdzie nie ma już Nas i wiem, że... Nie myślisz o mnie tak, jak ja Widzę w moich snach Ciebie, Pogodziłem się z tą myślą, która bez przerwy do mnie wraca, to..nie na moje nerwy... lecz nauczyłem się wybaczać, Czas...uCiEka zbyt szybko, PoZoStAwIa resztki wspomnień, w Nas, czuje że to strach, lecz Nie zamierzam się bać, ZaMyKaM oczy... WiDzĘ więcej.. powiedz ile jeszcze będę musiał przez Ciebie cierpieć, Odejdź ode mnie, daj SpOkÓj mYśLoM, coś jakby prysło, a było tak pięknie, ...Zapewniałaś... że to uczucie nie zgaśnie, Co noc powtarzałaś że...Będziemy razem na zawsze, ...Żyłem w kłamstwie, Teraz już nie chcę Cię znać, to co BuDoWaLiŚmY razem padło, nie mamy żadnych szans, jak zamek z piasku...rozsypał się na milion części, nie chcę.. ..o Tobie pamiętać, choć...kocham Cię całym sercem.

Razem...Spędziliśmy we dwoje tak wiele chwil, było cudnie...nie zapomnę nigdy tamtych dni, Nie potrafię normalnie żyć, czuję się jak bym stracił wszystko, Jebana rzeczywitość, chyba dopadła mnie zbyt szybko, Nie wiem już co mam robić, różne pomysły wpadają do głowy mi, Budzę się w środku nocy, chcę Cię przytulić, a Ciebie tu nie ma i wstaję spocony, biorę łyk wody, zamykam oczy przed lustrem, Cztery puste ściany nie chcę tak żyć, wolę umrzeć, Odkąd..Ciebie nie ma, coś we mnie wygasa, Nie pytaj mnie co słychać, bo nie zamierzam Ci odpowiadać, Powoli tracę zmysły, nie moge już odnaleźć sensu, nie widzę żadnych przeszkód, żeby ulżyć mojemu sercu, kilka...ostatnich dni, kilka...ostatnich godzin, Musisz...pogodzić się z tym, Jedno żyje...drugie odchodzi.