Tekst piosenki:
Ona woła ciebie gdy jest w potrzebie
Widokiem w bramie rani i każdą świeżość zdławi
Jej stanowiska i urzędy i nienażarte gęby
Zgromadzenia i obrady to potęga nowej władzy
Czy wybrałem emigrację, czy wyjadę na wakacje
I czy jestem patriotą, czy zakochanym idiotą
To nic nie zmienia, to bez znaczenia, bo
Ona kocha, nie kocha mnie...
Tak trudno się pogodzić, tak trudno coś z tym zrobić
Zapomnieć tą zażyłość i niespełnioną miłość
Jej obraz smutny widzę, tam dorastają dzieci
A tam gdzie dwóch się bije ja nie będę trzeci
Czy wybrałem emigrację, czy wyjadę na wakacje
I czy jestem patriotą, czy zakochanym idiotą
To nic nie zmienia, to bez znaczenia, bo
Ona kocha, nie kocha mnie...
Ja nie będę trzeci...
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):