G-Eazy - Leviathan

[Chorus: Sam Martin]
Chcesz ze mną zadzierać, lepiej znaj swoje miejsce,
Rozejrzyj się wokół póki nie straciłeś swej ścieżki,
Nie gram w żadne gierki, mam wiele imion
Chcesz popłynąć w ogniu, nie zajmuj całego dnia,
Zakłopotaj mnie i się nie bój,
Wciąż masz czas by odejść,
Lucyferem, Lewiatanem (yeah)
On jest mną, mała i ja jestem nim

[Wers 1: G-Eazy]
Yeah
Bądź ostrożna, nie chcesz tego
Bez rozwagi, ale tam jest ciemna strona która nawiedza to
Paparazzi gossip, kocham to oglądać
Ale narkotyki odciągają mnie kiedy mam okazję
Rock 'n Roll, styl życia w szybkim miejscu
Rari jak Nascar w wyścigu dragsterów
Dogoń, dogoń, dlaczego kurwa jesteś na ostatnim miejscu?
Muszę nadrobić zaległości, w których jestem, to szybki pościg
Uh, walnij szota bo pijesz wolno,
Wlej szklankę, chociaż w sumie nikt nie goni mojej whisky
Więc jeśli nie wiedziałeś, teraz wiesz, że jestem zdziczały,
I to już było ustalone
Twoi przyjaciele postanowili już zanurzyć się, a ty wciąż tu, nie próbujesz uciec
Jeśli nie jesteś jeszcze gotowy na to wszystko, dobrze, poinformuj mnie
Spojrzałem jej w oczy, ona gapiła się w ciszy
Gdy powiedziałem jej, że jestem diabłem, uśmiechałem się

[Chorus: Sam Martin]
Chcesz ze mną zadzierać, lepiej znaj swoje miejsce,
Rozejrzyj się wokół póki nie straciłeś swej ścieżki,
Nie gram w żadne gierki, mam wiele imion
Chcesz popłynąć w ogniu, nie zajmuj całego dnia,
Zakłopotaj mnie i się nie bój,
Wciąż masz czas by odejść,
Lucyferem, Lewiatanem (yeah)
On jest mną, mała i ja jestem nim

[Wers 2: G-Eazy]
Narkotyki na stole w środę,
Długie noce i Advil na następny dzień,
Byłabyś przerażona, gdybyś posłuchała, co mówią twoi przyjaciele
Najgorsza rzecz, która spotkała cię w najlepszy sposób
Ale, szczerze, przyciąga cię to
Grzeczna z ciebie dziewczyna ale boisz się, że to źle, iż tak jest
Życie to grzech, każdej nocy wracamy do niego
Ale zobacz, ja żyję w tym miejscu, ty tu tylko przechodzisz
Witaj w moim świecie, pozwól mi cię przeprowadzić przez to
Jeśli wejdziesz do Matrixa nie wyminiesz kul,
To nie baśń, witaj po ciemnej stronie,
Księżycowe skały, szklanka wody, teraz jest na jeździe*1
Yeah, ona wygląda jakby mówiła "cholera, wszyscy jesteśmy szaleni"
Żyjemy nieco inaczej, żyjąc na swoich własnych wyspach
Ale wyraźnie to działa, skoro pieniądze się pali*2
Gdy powiedziałem jej, że jestem diabłem, uśmiechałem się

[Chorus: Sam Martin]
Chcesz ze mną zadzierać, lepiej znaj swoje miejsce,
Rozejrzyj się wokół póki nie straciłeś swej ścieżki,
Nie gram w żadne gierki, mam wiele imion
Chcesz popłynąć w ogniu, nie zajmuj całego dnia,
Zakłopotaj mnie i się nie bój,
Wciąż masz czas by odejść,
Lucyferem, Lewiatanem (yeah)
On jest mną, mała i ja jestem nim

[Łącznik: G-Eazy]

To potwór, tu nie jest bezpiecznie
Biegnij po wzgórza, ale nie te wzgórza
Kraina after-party i tanie emocje
Likierowe czerwone kubki, nieskończone wkłady
Chwasty, kokaina, molly, e-pigułki
Wygląda słodko, ale diabeł tkwi w szczegółach
Tępo flow'u*3 zmienia się, gdy buduje się bit, yeah
Lucyfer

[Chorus: Sam Martin]
Chcesz ze mną zadzierać, lepiej znaj swoje miejsce,
Rozejrzyj się wokół póki nie straciłeś swej ścieżki,
Nie gram w żadne gierki, mam wiele imion
Chcesz popłynąć w ogniu, nie zajmuj całego dnia,
Zakłopotaj mnie i się nie bój,
Wciąż masz czas by odejść,
Lucyferem, Lewiatanem (yeah)
On jest mną, mała i ja jestem nim


---
*1 she's on the ride - jest pod wpływem środków odurzających, potocznie "ma jazdę"
*2 chodzi tu o odpalanie np. blanta od płonącego banknotu
*3 flow - chodzi tu o flow w rapie, czyli indywidualny dla każdego rapera sposób rapowania do bitu