Frankie Miller - Jealousy

Przecina mnie to wzdłuż
i wszerz.
To uczucie wypatroszenia,
które mam w środku.
Obwiniam cię, chociaż to naprawdę ja.
Nie mogę się uwolnić od zazdrości.

Gdy jestem z dala,
a ty w domu,
nie wierzę,
że jesteś tam sama.
To przez moją głupotę i niepewność.
Nie mogę się uwolnić od zazdrości.

Zazdrość.
Jak gęste błoto.
Ona jest w moich żyłach,
w mojej krwi.
Zazdrość.
Tak prosta do zobaczenia.
Kocham cię bardziej, niż Ty mnie.

To mnie tak bierze, że nie mogą spać nocami.
Chodzę po podłodze, w bladym świetle księżyca.
Tak, obwiniam Cię, ale to jestem naprawdę ja.
Nie mogę się uwolnić, od zazdrości.

Zazdrość.
Jak gęste błoto.
Ona jest w moich żyłach,
w mojej krwi.
Zazdrość.
Tak prosta do zobaczenia.
Kocham cię bardziej, niż Ty mnie.

Zazdrość.
Jak gęste błoto.
Ona jest w moich żyłach,
w mojej krwi.
Zazdrość.
Tak prosta do zobaczenia.
To mnie zabija, kochanie.

Zazdrość.
Jak gęste błoto.
Ona jest w moich żyłach,
w mojej krwi.
Zazdrość.
Będziesz moją śmiercią kochanie.