Foch Tsuki - Ucieczka

Nie widzę nikogo za mną
A czuję, jakby ktoś mnie śledził
Przyspieszam kroku, by uciec
Chcę odejść daleko
Biorę więc głęboki oddech
Wymijam wędrujących ludzi
Nie słyszę nikogo za mną
A przecież jestem w tłumie

Śledziłem innych, teraz śledzą mnie
Uciekali przede mną, teraz ja uciekam
Nie widzę nikogo za mną
A czuję, jakby ktoś tam był
Staram się utrzymać równowagę
Lecz z obu stron mnie szturchają
Nie słyszę nikogo za mną
A ciągle ktoś szepcze

Nie mam gdzie się ukryć
Wszędzie mnie widzą
Jestem w pułapce własnych urojeń
Nie widzę nikogo za mną
Muszę ciągle iść naprzód

Wypuść mnie na drogę długą i szeroką
Spróbuję otworzyć oczy i spojrzeć
Mimo to próbuję zawrócić
Mimo to ciągle mi się wydaje

Biorę głęboki oddech, nie poddam się
Biorę głęboki oddech, wcale się nie boję
Skrzyżuję palce i pomodlę się o cud
Gdy będzie po wszystkim, usłyszę głos
Zaczynam odliczać i kończę żywot
Dopiero zacząłem
Dopiero zacząłem
Dopiero zacząłem
Dopiero zacząłem uciekać
Tak, uciekałem
Teraz uciekam
Tak, uciekałem

Nie widzę nikogo za mną
A czuję, jakby ktoś mnie śledził
Nie słyszę nikogo za mną
A przecież jestem w tłumie
Dopiero zacząłem odliczać
I kończę swój żywot
Dopiero zacząłem uciekać
A doszedłem do celu
Oddycham