Fatum - Wiem To Po Latach

Wiem to po latach.

[...]
To życie pokazało jacy ludzie są z natury,
masz bracholi co pomogą czy wybiorą se maniury,
szare blokowiska, mury, tak nauczyło zycie,
żeby się nie przyzwyczajać i nie jechać na kredycie.
Tu na wiecznym spreecie i wieczna kombinacja,
zawsze w pęgi wleci to życiowa prowokacja,
los zmusza do wyboru, nie zawsze jednak z fartem,
podwinie ci się noga nie ma że coś było żartem.
Po latach orient dychał co jest ważne dla mnie,
nie byle coś zrobić tylko zrobić to dokładnie,
to spostrzeżenia moje, walczymy tu o swoje,
nie stracę nigdy siły, mało czego co się boję.
Przez te wszystkie lata, znajomych było wiele,
w połowę wbijam huja, zostali przyjaciele,
może jest ich nie wiele ale każdy ma to samo,
dzwoniąca na telefon, widzimy się po bramą.

Ref.2x
Wiem to po latach, kto ziomek a kto szmata,
wiem ile warty zysk i jak bardzo boli strata,
tylko rap na faktach z Winogradzkich osiedli,
pozostaję w kręgu osób tam gdzie ludzie wierni.

[...]
Pierdolę dzbany wtrącające pysk w nie swoje sprawy,
nie zostawiać komentarzy jak najbardziej dobry nawyk,
dosyć mam już famy lecz wiem jedno to zostanie,
bo trudno coś odrzucić gdy przewija się przez banię.
Zasada to zasada od czasów małolata,
w ogień brat za brata a dym wąchać będzie szmata,
chłopaku to osiedle tu każdy każdego kryje,
uszanujesz te wartości albo zlecisz na pomyję.
Gdy typek strzela z ucha ewidentnie leci w trupa,
tak samo wiem po latach pieniądz do drzwi nie zapuka,
straci ten co błąd popełni i za niego będzie kara,
tutaj zyska tylko ten co o swoje wciąż się stara.
Życie pokazało, każde słowo ma granice,
pokazało żeby ufać ludziom, w których mam pokrycie,
godne prawilniaki niestety jest ich nie wielu,
dopiero po latach wiem komu mówić przyjacielu.

Ref.4x
Wiem to po latach, kto ziomek a kto szmata,
wiem ile warty zysk i jak bardzo boli strata,
tylko rap na faktach z Winogradzkich osiedli,
pozostaję w kręgu osób tam gdzie ludzie wierni.