Evanescence - Afterlife

Ukryj się, zanim otworzą się wrota
Czy możemy tu leżeć, aż wszystko się skończy?
Słyszę zbliżającą się przemoc, odwróć się i biegnij do środka
Budujesz swoje mury, ale nie możesz zapomnieć o ukrytej nienawiści

Przeklęty, by spotkać cię w zaświatach
Ocal mnie od tego bólu i wypełnij pustkę wewnątrz
Zastanawiasz się, dlaczego brak mi już łez do płaczu
Dziś nie boję się śmierci

Oddychaj, myślę, że w końcu się złamałeś
Jeśli tu nie zginiemy, to zawsze będziemy prześladowani
Czuję panikę i spojrzenia wszystkich, okłam mnie
Wszyscy zostaliśmy wykorzystani i zrzekliśmy się prawdy dla chorego fantazji
Trzymam się jednej wiary

Zobaczę cię w zaświatach
Ocal mnie od tego bólu i wypełnij pustkę wewnątrz
Zastanawiasz się, dlaczego brak mi już łez do płaczu
Dziś nie boję się śmierci

(O-o) Nikt nie słyszy, jak modlę się o zemstę
(O-o) Nic nie zmyje tych grzechów
(O-o) Zanurzę się w ogniu, żadnych ran do zaleczenia
(O-o) Wszyscy umieramy na końcu, ale ja wiem, kim jestem

Więc osądź mnie w zaświatach
Ocal mnie od tego bólu i wypełnij pustkę wewnątrz
Zastanawiasz się, dlaczego brak mi już łez do płaczu
Dziś nie boję się śmierci

Nie mam już łez do płaczu
Dziś nie boję się śmierci

Oh, oh
Oh, oh