Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Equilibrium
Popularne teksty
19. Saba - Sand
Equilibrium - Karawane
Karawane
Tekst dodał(a): anmar09
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): btz123
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): anmar09
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Auf einer fernen Öde
Entseelt und glutig heiß
Schleppen wir uns durch die Dünen
Schreitend wie ein alter Greis
Drei Tage sind vergangen
Drei Nächte voller Pein
Lechzen wir nach kaltem Wasser
Gier'n nach süßem Wein
Schaut nach vorn
Nicht zurück
Wenn wir weitergehn naht auch uns das Glück
Schaut nach vorn
Nicht zurück
Nur gemeinsam stemmen wir dieses Stück
Vereint im Leid
Lachen wir und schmäh'n das Totenkleid
Schaut nach vorn
Denn noch ist nichts verlorn!
Wer uns vor dem Tod bewahrt?
Kriechen wir auf unser'm Grab?
Bleibt die Sanduhr stehen?
Wird sie keiner dreh'n?
Doch dann erstrahlt die Hoffnung
In herrlich grünem Schein
Nach endlos Fels und Sand
Wird unser Heil jetzt sein
Schaut nach vorn
Nicht zurück
Wenn wir weitergehn naht auch uns das Glück
Schaut nach vorn
Nicht zurück
Nur gemeinsam stemmen wir dieses Stück
Vereint im Leid
Lachen wir und schmäh'n das Totenkleid
Schaut nach vorn
Denn noch ist nichts verlorn!
Schaut nach vorn
Nicht zurück
Wenn wir weitergehn naht auch uns das Glück
Schaut nach vorn
Nicht zurück
Nur gemeinsam stemmen wir dieses Stück
Vereint im Leid
Lachen wir und schmäh'n das Totenkleid
Schaut nach vorn
Denn noch ist nichts verlorn!
Entseelt und glutig heiß
Schleppen wir uns durch die Dünen
Schreitend wie ein alter Greis
Drei Tage sind vergangen
Drei Nächte voller Pein
Lechzen wir nach kaltem Wasser
Gier'n nach süßem Wein
Schaut nach vorn
Nicht zurück
Wenn wir weitergehn naht auch uns das Glück
Schaut nach vorn
Nicht zurück
Nur gemeinsam stemmen wir dieses Stück
Vereint im Leid
Lachen wir und schmäh'n das Totenkleid
Schaut nach vorn
Denn noch ist nichts verlorn!
Wer uns vor dem Tod bewahrt?
Kriechen wir auf unser'm Grab?
Bleibt die Sanduhr stehen?
Wird sie keiner dreh'n?
Doch dann erstrahlt die Hoffnung
In herrlich grünem Schein
Nach endlos Fels und Sand
Wird unser Heil jetzt sein
Schaut nach vorn
Nicht zurück
Wenn wir weitergehn naht auch uns das Glück
Schaut nach vorn
Nicht zurück
Nur gemeinsam stemmen wir dieses Stück
Vereint im Leid
Lachen wir und schmäh'n das Totenkleid
Schaut nach vorn
Denn noch ist nichts verlorn!
Schaut nach vorn
Nicht zurück
Wenn wir weitergehn naht auch uns das Glück
Schaut nach vorn
Nicht zurück
Nur gemeinsam stemmen wir dieses Stück
Vereint im Leid
Lachen wir und schmäh'n das Totenkleid
Schaut nach vorn
Denn noch ist nichts verlorn!
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieNa odległej pustyni,
jałowej i bardzo gorącej,
przedzieramy się przez wydmy,
poruszając się jak starcy.
Minęły trzy dni,
trzy noce pełne bólu,
jesteśmy spragnieni zimnej wody,
spragnieni słodkiego wina.
Patrz przed siebie,
nie wstecz.
Jeśli wytrwamy - osiągniemy szczęście.
Patrz przed siebie,
nie wstecz.
Tylko razem jesteśmy w stanie to przetrwać.
Zjednoczeni w smutku,
śmiejemy się i ubliżamy śmierci.
Patrz przed siebie,
bo nic nie jest stracone !
Kto chroni nas od śmierci ?
Czy pełzamy po swym grobie ?
Czy klepsydra się zatrzymała ?
Czy już się nie obróci ?
Lecz wtedy pojawiła się nadzieja
We wspaniałej zielonej poświacie
Po niekończących się skałach i piasku
Oto nasze zbawienie !
Patrz przed siebie,
nie wstecz.
Jeśli wytrwamy - osiągniemy szczęście.
Patrz przed siebie,
nie wstecz.
Tylko razem jesteśmy w stanie to przetrwać.
Zjednoczeni w smutku,
śmiejemy się i ubliżamy śmierci.
Patrz przed siebie,
bo nic nie jest stracone !
Patrz przed siebie,
nie wstecz.
Jeśli wytrwamy - osiągniemy szczęście.
Patrz przed siebie,
nie wstecz.
Tylko razem jesteśmy w stanie to przetrwać.
Zjednoczeni w smutku,
śmiejemy się i ubliżamy śmierci.
Patrz przed siebie,
bo nic nie jest stracone !
jałowej i bardzo gorącej,
przedzieramy się przez wydmy,
poruszając się jak starcy.
Minęły trzy dni,
trzy noce pełne bólu,
jesteśmy spragnieni zimnej wody,
spragnieni słodkiego wina.
Patrz przed siebie,
nie wstecz.
Jeśli wytrwamy - osiągniemy szczęście.
Patrz przed siebie,
nie wstecz.
Tylko razem jesteśmy w stanie to przetrwać.
Zjednoczeni w smutku,
śmiejemy się i ubliżamy śmierci.
Patrz przed siebie,
bo nic nie jest stracone !
Kto chroni nas od śmierci ?
Czy pełzamy po swym grobie ?
Czy klepsydra się zatrzymała ?
Czy już się nie obróci ?
Lecz wtedy pojawiła się nadzieja
We wspaniałej zielonej poświacie
Po niekończących się skałach i piasku
Oto nasze zbawienie !
Patrz przed siebie,
nie wstecz.
Jeśli wytrwamy - osiągniemy szczęście.
Patrz przed siebie,
nie wstecz.
Tylko razem jesteśmy w stanie to przetrwać.
Zjednoczeni w smutku,
śmiejemy się i ubliżamy śmierci.
Patrz przed siebie,
bo nic nie jest stracone !
Patrz przed siebie,
nie wstecz.
Jeśli wytrwamy - osiągniemy szczęście.
Patrz przed siebie,
nie wstecz.
Tylko razem jesteśmy w stanie to przetrwać.
Zjednoczeni w smutku,
śmiejemy się i ubliżamy śmierci.
Patrz przed siebie,
bo nic nie jest stracone !
Historia edycji tłumaczenia
| Autor tekstu: |
René Berthiaume Edytuj metrykę |
|---|---|
| Kompozytor: |
René Berthiaume |
| Rok wydania: |
2014 |
| Wykonanie oryginalne: |
Equilibrium |
| Płyty: |
Erdentempel |
Komentarze (0):