Enzzi - Villager vs. Pillager

Enzzi-Pillager vs. Villager
Villager: Zwykły chłopak z wioski dzisiaj cię porobi,no bo taki typ jak ty może mi buraki nosić; nie obchodzi mnie twój najazd, wolę iść do domu, po was tylko śmierdzi,ciągnie taczką gnoju; zostaw nas w spokoju ej!, fioletowa mordo! Chyba jakiś napój wczoraj wszedł za mocno! Nie boję się ciebie,ani jego,ani tego,banda złego co w najeździe leci kilku na jednego; chyba wiem gdzie leży problem,wy nie macie domu, śpicie na co dzień pod oknem gdzieś na podobę sronu,razem z wielkim niszczycielem,w różowym śpiworku,śpiewacie piosenki o kocie na płotku! Ja powiem tobie tak,że już mamy dosyć tego,kiedy wbijasz tu by wybić wioskę co do ostatniego! Wyjdzie Zbychu,weźmie kumpli i utłucze dziś każdego który będzie chciał tu zrobić krzywdę naszym bohaterom!
Ref.: W mojej głowie, w mojej małej głowie płynę tam gdzie nie dotarł żaden człowiek! W mojej głowie, w mojej, ,mojej głowie; idealny świat nie istnieje dla tych dwoje (2x)
Pillager: Niby taki z ciebie kot, a non stop chodzisz ob*****: lepiej szybko walnij w dzwon i biegiem z kumplem do mamy!; to nie my śmierdzimy mordo, bo my myjemy japy, jak czegoś tu nie łapiesz, zgłoś się na trudne sprawy!; My robimy to tak – żeby było dużo krzyku! Widzisz nasz znak? – lepiej stąd uciekaj smyku! Kusza na bark – mam ciebie na celowniku!; czego byś nie zrobił cię nie uratuje Zbychu!; Nie szukaj pochodni, my przychodzimy za dnia! Lepiej załóż buty, bo nie uciekniesz w laczkach!; Nasza młoda gwardia rozgromi w drobny pył , te buraki: stop… twych kolegów co za wstyd! Gdy usłyszysz ryk i serce skoczy do gardła,Gdy poczujesz,że krew w twych żyłach zamarła,gdy ostatni golem zostanie pokonany, zapamiętaj dobrze, nie zadziera się z nami! Ref. W mojej głowie…