Tekst piosenki:
1. Nie powiem o moim ojcu , że jest chujem
Ale jest osobą dzięki której dalej żyje i dalej mi brakuje
Zostawiłeś nas bez pożegnania ,
A bliskich się Kurwa nie zostawia ,
W jego miejscu są przyjaciele moi ,
Którzy zawsze wiedzą kiedy jestem zdołowany i co mnie boli ,
Dzięki im mogę spełniac marzenia,
Już nawet nie myśle jakie krzywdy były przez tego kretyna ,
Nie Doceniał Kompletnie Nic ,
Wolał wyżyc się na wszystkich i ciągle pic .
Bez ojca to nie to samo ,
Zawsze myślę o nim gdy wstaje rano ,
Rodzina posypała się w chuj ,
Na tym świecie została matka i brat mój ,
Wiele wyobrażeń o tobie miałem ,
Spotkac zawsze cię chciałem ,
Raz tylko w sądzie cię widziałem .
Ref:
( Jestem prawie dorosły nie zależy mi na tobie ,
Nie jestem już małym chłopcem który chciał byc przy tobie ,
Grzęźnij dalej w swoje bagno , bo ci tylko to pasuje ,
Mimo całego żalu nie nazwę cię chujem ) x2
2. Nie będę szedł twoimi śladami ,
Bo cokolwiek o tobie wiem to tylko od mamy,
Chyba , że znowu zajdą jakieś zmiany ,
I byc może i byc może znowu się spotkamy ,
Mam nadzieję , że się kiedyś zmienisz ,
I to , że jestem twoim synem też docenisz ,
Może że inaczej żyjesz ,
I tej skurwiałej wódy już się nie napijesz ,
Wierze , że w tobie dobry człowiek się chowa ,
Przecież zawsze można zacząc wszystko od nowa,
Obudź swoją godnośc i wróc do formy ,
A wtedy wszystko wróci do normy.
Ref:
( Jestem prawie dorosły nie zależy mi na tobie ,
Nie jestem już małym chłopcem który chciał byc przy tobie ,
Grzęźnij dalej w swoje bagno , bo ci tylko to pasuje ,
Mimo całego żalu nie nazwę cię chujem ) x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):