Tekst piosenki:
Hej Józek, dokąd idziesz z tym taboretem
Józek, hej Józek, dokąd idziesz z tym taboretem
Idę przylać mojej babie, nakryłem ją z innym facetem
Idę przylać mojej bacie, nakryłem ją z innym facetem
Hej Józek, słyszałem, że dorwałeś ją nad kotletem
No powiedz mi
Hej Józek słyszałem, że dorwałeś ją nad kotletem
O tak zrobiłem to, przylałem jej w łeb taboretem
Zrobiłem to
O tak zrobiłem to, przylałem jej w łeb taboretem
Hej Józek, co zrobisz by uniknąć aresztowania
No powiedz teraz, co Ty zrobisz człowieku
Hej Józek, co zrobisz by uniknąć aresztowania
Nie dam się pojmać, zwieję daleko od organu ścigania
Nie dam się pojmać, zwieję daleko od organu ścigania
Hej Józek, dokąd idziesz z tym taboretem
Józek, hej Józek, dokąd idziesz z tym taboretem
Idę przylać mojej babie, nakryłem ją z innym facetem
Idę przylać mojej bacie, nakryłem ją z innym facetem
Hej Józek, słyszałem, że dorwałeś ją nad kotletem
No powiedz mi
Hej Józek słyszałem, że dorwałeś ją nad kotletem
O tak zrobiłem to, przylałem jej w łeb taboretem
Zrobiłem to
O tak zrobiłem to, przylałem jej w łeb taboretem
Hej Józek, co zrobisz by uniknąć aresztowania
No powiedz teraz, co Ty zrobisz człowieku
Hej Józek, co zrobisz by uniknąć aresztowania
Nie dam się pojmać, zwieję daleko od organu ścigania
Nie dam się pojmać, zwieję daleko od organu ścigania
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):