Eden - Wake Up

Bo jechaliśmy tak długo, że już
Nie pamiętam jak się tu znaleźliśmy
Albo jak tak długo przetrwaliśmy
Staram się uciec od naszej dumy
Póki nie wyjdziesz z mojej atmosfery
I pamiętam, mógłbym spędzić dwudziesty-trzeci
Staczając się 6 stóp pod ziemie
Kiedy jestem 30,000 stóp nad ziemią
W pogoni za wschodem słońca
Tak daleko na zachód
Czując jakby kraniec tego świata był tuż obok

Ale Ty poczujesz się lepiej kiedy się obudzisz
Przysięgam na boga, że naprawie
Wszystko, a nawet więcej, kiedy wrócę pewnego dnia
To jest więcej niż tylko postanowienie, kochanie
Spadające gwiazdy rozbiły się na kawałki
I choć wydaje się, że to jest tak daleko stąd

Rzeczy będą lepsze w Ameryce
Słyszałem, że ulice tam są złote
Może będę mógł kiedyś sprawić że tam polecisz
W pogoni za marzeniami jak na nowokainie*
Krzycząc tak głośno jak tylko potrafiłem
Patrząc w tył wydawało mi się, że słyszę jak wołasz:

Zostań, nie zostawisz mnie
Jesteś tam gdzie powinieneś być
I dlaczego Twoje słowa muszą tak wiele dla nich znaczyć
Jeżeli dla mnie nie znaczą nic
Więc zostań, nie jesteś tym co słyszysz
Ponieważ widziałam jak się zmieniasz
Poza tym kto powiedział, że jesteś jedyny na milion?
Tak czy inaczej

Widzisz tylko co chcesz zobaczyć
Twój pogląd jest ograniczony jak przez tunel
I nie potrafisz zobaczyć co jest nie tak
Kiedy ciągle śpisz przez piwo
Z oczami szeroko otwartymi kiedy śnisz
Lunatykujesz, po prostu mów dalej
Może potrafisz słowami wyjść z tego zaułku
Nie ma planu B w Twoim systemie
Po prostu powiedz mi co myślisz
Bo boję się, że możesz upaść

Ale Ty nie upadasz [x2]

I poczujesz się lepiej kiedy się obudzisz
Zmywając cały swój makijaż
Słońce zawsze zdaje się rozmywać nasze zmartwienia
I zawsze gdzieś świeci
Muszę po prostu tam dotrzeć
I choć wydaje się, że to jest tak daleko stąd

Rzeczy będą lepsze w Ameryce
Słyszałem, że ulice są tam złote
Może będę mógł kiedyś sprawić że tam polecisz
W pogoni za marzeniami jak na nowokainie*
Krzycząc tak głośno jak tylko potrafiłem
Patrząc w tył wydawało mi się, że słyszę jak wołasz:

Zostań, nie zostawisz mnie
Jesteś tam gdzie powinieneś być
I dlaczego Twoje słowa muszą tak wiele dla nich znaczyć
Jeżeli dla mnie nie znaczą nic
Więc zostań, nie jesteś tym co słyszysz
Ponieważ widziałam jak się zmieniasz
Poza tym kto powiedział, że jesteś jedyny na milion?

Jesteś o wiele lepszy niż to [x3]

Więc zostań, nie jesteś tym co słyszysz
Ponieważ widziałam jak się zmieniasz
Poza tym kto powiedział, że jesteś jedyny na milion?

Poczujesz się lepiej kiedy się obudzisz
Przysięgam na boga, że naprawie
Wszystko, a nawet więcej, kiedy wrócę pewnego dnia
W pogoni za marzeniami jak na nowokainie*
Krzycząc tak głośno jak tylko potrafiłem
Patrząc w tył wydawało mi się, że słyszę jak wołasz:
Jesteś o wiele lepszy niż to.

*nowokaina (prokaina) - środek stosowany do znieczulania