Tekst piosenki:
Głosy w mojej głowie krzyczą
To co robię nie wystarcza
Chce już żeby było cicho
Hałas wbija się jak drzazga
Głosy w mojej głowie krzyczą
To co robię nie wystarcza
Chce już żeby było cicho
Hałas wbija się jak drzazga
Nie chce mi się udowadniać
Nie, nie będę dzisiaj ładna
Dramat, ciągle się staram być kimś
Granat wybuchł - bałagan myśli
To działa na nas jak zimny prysznic
Oczekiwania... Ciii
Ci ludzie nic nie wiedzą o mnie
Brawa to deszcz
Mam włosy mokre
Zamiast sukienki podarte spodnie
Obłęd, uh, bym robił forse
Chcą mieć do mnie dostęp wciąż bym robił progres nie swoim kosztem (hmm-hmm-mm)
Chyba to poszło gdzieś za daleko
Mówią idź wolno by się nie potknąć w biegu
W głowie mam kosmos widzę go pod powieką
Oni nie wiedzą, oni nie, oni nie wiedzą
Głosy w mojej głowie krzyczą
To co robię nie wystarcza
Chce już żeby było cicho
Hałas wbija się jak drzazga
Głosy w mojej głowie krzyczą
To co robię nie wystarcza
Chce już żeby było cicho
Hałas wbija się jak drzazga
Na cienkiej granicy szaleństwa
Równowaga staje się chwiejna
Łatwo jest stracić pion
Tak wiele brakuje do szczęścia
A mimo tego jestem pewna, wybrałam dobry tor
Na cienkiej granicy szaleństwa
Równowaga staje się chwiejna
Łatwo jest stracić pion
Tak wiele brakuje do szczęścia
A mimo tego jestem pewna, wybrałam dobry tor
Głosy w mojej głowie krzyczą
To co robię nie wystarcza
Chce już żeby było cicho
Hałas wbija się jak drzazga
Głosy w mojej głowie krzyczą
To co robię nie wystarcza
Chce już żeby było cicho
Hałas wbija się jak drzazga
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):