DKD - Miłość Bez Granic

Miłość jest jak złodziej.
Nagle wchodzi bez pukania do Twojego życia
i kradnie Ci każdy uśmiech.
Docenia twój każdy strumień
Miłość ta jak list głębokich zleceń
Mówi gdzie jest serca przestrzeń
Gdzie łapać zwrokiem gwiazdy na niebie
Że kocha tylko ciebie
Że nigdy od ciebie nieodejdzie
że pójdzie za tobą w wielki ogień
Momenty jak strumienie z oceanu
Ta poezja jest czastką twojego daru
Twojego przyjęcia i miłości szalu
Młode wilki jak cytat z verby
Wkońcu sercu twojemu ktoś się należy
Myślami że budząc się rano ktoś obok ciebie lezy
Z uśmiechem na twarzy że wkońcu was ktoś doceni
To nie wasz wygląd, a charakter, i co jest w sercu

Zakochana bez wzajemności patrzy na niego miłym zwrokiem
Ona wie że on wie, że będa ze soba do końca życia
I że gdy ona umrze, to on za nią umrze
Że po ich śmierci zostaną tylko czerwone róże
Gdzies na górze, w niebie w białej chmurze
Żyć będą sobie spokojnym życiem
Nikt ich nie skrzywdzi

Był poranek ósma rano, ona leżała patrząc na niego
Z uśmiechem na pięknej twarzy,
Może zaraz coś się wydarzy
Będzie bez komentarzy
Ona ma te same mysli lecz ona nie jest tego pewna
Bo przecież każdy ma swoje myśli
Przyjdzie kiedyś taki dzień, że złapią się mocno
Za ręce i powiedzą sobie prosto w oczy
Nigdy nie zostawię cię
Kochanie ty moje
Moje serce dla ciebie na zawsze
Nawet śmierć nas nierozłączy
Mementomorii ludzie dali
Każdy nas teraz chwali
Gdy potrzeba bedzie to nas ocali
Nigdy nie będziemy sami
On mówił jej ciągle że chce by była tylko przy nim
Niewychodziła z domu do pracy,
To kwestia szanowania
Miłymi gestami zauroczania
Piątek godzina siódma rano
wybierał się do pracy, na pożegnanie ją pocałował
Wsiadł w samochód i spokojnie go wyparkował
Jechał w stronę Wrocławia, jechał coraz szybciej
By zdążyć na czas, na liczniku 190 jechał jeszcze szybciej
Na liczniku 220, matka z dzieckiem na drodze
Nie zdążył zachamować
Zaczoł po całej drodze dachować
godzina siódma trzydzieści
Telefon do niej,

Halo z tej strony pogotowie ratunkowe we wrocławiu, pani Karolina ?
- Tak, co się stało ?
Mamy przykra wiadomość
- Jaką ?
Pani chłopak niezyje, zabił się na rońdzie we wrocławiu, trafiając w matkę z dzieckiem
- Nieeeeeeeeeeeeeeeee, dlaczegooo mnie to spotkało

Tak skończyła się ta historia,
dziewczyna nie mogła dojść do siebie
z myślą że jej kochany jest w niebie