Tekst piosenki:
This baggage handcuffed to my wrists
I drag it everywhere I go Sometimes I fight you with my fists
But if I knew which way was home
That's where I'd go If I knew which way was home
Before the karma cut me free
I'm sick of my own company
Sometimes I miss the boat
Most times I miss my home
That's where I'd go If I knew which way was home
Run down ghost trail
No chance for love
No sign of life
Just wild dogs howlin' in the night
Oh, that's what I like
Before the karma cut me loose
Would bring my whiskey and my water
Sometimes I get them blues
Though I know I shouldn't oughta
That's where I'd go If I knew which way was home
Run down ghost trail
No chance for love
No sign of life
Just wild dogs howlin' in the night
Run down ghost trail
No chance for love
No sign of life
Just wild dogs howlin' in the night
Run down ghost trail
No chance for love
No sign of life
Just wild dogs howlin' in the night
Hear 'em howl
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (2):
Oto przykuty do nadgarstków bagaż
Wlokę go wszędzie za sobą
Walczę z tobą przy pomocy pięści
Gdybym to wiedział, gdzie do domu droga
Nim uwolniła mnie karma
Przynosił whisky i wodę
Czasem dopada mnie blues
Chociaż wiem, że nie może
To właśnie tam bym poszedł
Podążając szlakiem duchów
Nie odnajdziesz szans na miłość
Brakuje tutaj oznak życia
Tylko dzikie psy w nocy wyją
Och, to jest to, co lubię
Nim uwolniła mnie karma
Miałem dość samego siebie
Czasem tęsknię za łodzią
Najczęściej tęsknię za domem
To właśnie tam bym poszedł
Gdybym do niego znał drogę
Podążając szlakiem duchów
Nie odnajdziesz szans na miłość
Brakuje tutaj oznak życia
Tylko dzikie psy w nocy wyją
Och, to je
Usłysz ich wycie!
Ten bagaż przykuty do moich nadgarstków.
Moje przeszłe błędy i żale prześladują mnie i zawsze są ze mną niczym ciężar.
Ciągnę je wszędzie, dokąd idę.
Nie mogę uciec przed konsekwencjami swoich czynów, podążają za mną wszędzie.
Czasem walczę pięściami,
nie chcę stawić czoła prawdzie i atakuję tych, którzy próbują mi pomóc i mną kierować.
Ale gdybym wiedział, którędy prowadzi droga do domu,
Gdybym tylko miał jasny kierunek i rozumiał, co naprawdę jest ważne w życiu.
Zanim karma mnie uwolni,
zanim konsekwencje życia mnie dopadną i będę zmuszony stawić czoła swoim czynom.
Przynosił mi whisky i wodę.
Sięgam po narkotyki i alkohol, żeby uśmierzyć ból i uciec od rzeczywistości.
Czasem mam doła,
czuję się przygnębiony i zdołowany, chociaż wiem, że nie powinienem się tak czuć, bo to moja wina.
Chociaż wiem, że nie powinnam tego robić,
wiem również, że użalanie się nad sobą niczego nie rozwiązuje i nie zmieni mojej przeszłości.
Tam bym poszedł.
Jedynym miejscem, w którym czuję się naprawdę komfortowo i bezpiecznie, jest dom.
Podążając ścieżką duchów, nie ma szans na miłość.
Zboczyłem tak daleko z właściwej ścieżki, że teraz znajduję się w odludnym i samotnym miejscu, bez nadziei na znalezienie miłości.
Żadnego znaku życia, tylko wycie dzikich psów w nocy.
Jedyne dźwięki, jakie słyszę, to dźwięki samotności, smutku i rozpaczy, reprezentowane przez wycie dzikich psów w nocy.
O, to mi się podoba.
Choć to niezdrowe, tak bardzo przyzwyczaiłam się do swojej niedoli i złych nawyków, że nie wyobrażam sobie życia w żaden inny sposób.
Czasami tęsknię za tą łodzią.
Często żałuję zmarnowanych okazji lub szans, których nie wykorzystałem w przeszłości.
Najczęściej tęsknię za domem.
Przede wszystkim jednak najbardziej tęsknię za wygodą i znajomością mojego własnego domu.
Słyszę, jak wyją...
Samotność i rozpacz wyrażone w wyciu dzikich psów są dla mnie nieustannym przypomnieniem moich własnych nieszczęść.
Teksty © LAWRENCE LIGHTER ATTORNEY AT LAW
Napisane przez: JOHN TESAR, TOMMY BOLIN< Tejsty dostarczył i licencjonował: LyricFind
Może ktoś zrobi lepszą interpretację.