Teksty piosenek > D > Dan Balan > Balzam (Feat. Люся Чеботина)
2 426 475 tekstów, 31 337 poszukiwanych i 804 oczekujących

Dan Balan - Balzam (Feat. Люся Чеботина)

Balzam (Feat. Люся Чеботина)

Balzam (Feat. Люся Чеботина)

Tekst dodał(a): Caris Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): misiaczekplpl Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Caris Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Он приходит как всегда в среду ночью в два часа
А сегодня я решила, не открою
Но открыла свой бальзам и глотнула пополам
В этот вечер всё так сыро, я танцую совсем одна

Одна... Одна...

А сколько фруктовых садов не потерялось
Потеряло меня и ясность
Симуляция борьбы
Меняешь парадигмы каждый день
И просыпаешься с той же мыслью
Хочешь чего-то нового, ок

Была же мечта, по небу ходила
Суета, суета, теперь танцуешь одна
Хотела со мной, чтоб сердце остыло
Суета, суета, теперь танцуешь одна

Я танцую одна

Он приходит как всегда в среду ночью в два часа
А сегодня я решила, не открою
Но открыла свой бальзам и глотнула пополам
Источник
В этот вечер всё так сыро, я танцую совсем одна

Одна...

Опять следуешь зеленым фруктам
И жуешь свою гордость
Жажда возле источника
Пытаюсь тебя простить
Холодное сердце
Притягивает аморальную книгу
Хочешь чего-то нового, ок

Была же мечта, по небу ходила
Суета, суета, теперь танцуешь одна
Хотела со мной, чтоб сердце остыло
Суета, суета, теперь танцуешь одна

Я танцую одна...

Он приходит как всегда в среду ночью в два часа
А сегодня я решила, не открою
Но открыла свой бальзам и глотнула пополам
В этот вечер всё так сыро, я танцую совсем одна

Танцую одна... Танцую одна...
Танцую одна... Танцую одна...

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Przychodzi, jak zawsze, w środę wieczorem o drugiej po południu A dzisiaj postanowiłem nie otwierać Ale otworzyłem balsam i połknąłem na pół Tego wieczoru wszystko jest tak wilgotne, tańczę sam

I ile sadów nie zginęło Zgub mnie i jasność Symulacja walki Codziennie zmienianie paradygmatów I budzenie się z tą samą myślą Chcesz czegoś nowego, ok

Był sen, próżność przeszła przez niebo, próżność, próżność, teraz tańczysz samotnie Chciałaś ze mną, żeby moje serce ostygło Próżność, próżność, teraz tańczysz samotnie

Przychodzi, jak zawsze, w środę wieczorem o drugiej po południu A dziś postanowiłem nie otwierać Ale otworzyłem balsam i połknąłem pół Źródła Tego wieczoru wszystko jest tak wilgotne, tańczę sam

Znowu podążasz za zielonymi owocami I przeżuwasz swoją dumę Pragnienie blisko wiosny Próbuje ci wybaczyć Zimne serce Przyciąga niemoralną książkę Chcesz czegoś nowego, ok

Był sen, próżność przeszła przez niebo, próżność, próżność, teraz tańczysz samotnie Chciałaś ze mną, żeby moje serce ostygło Próżność, próżność, teraz tańczysz samotnie

Przychodzi, jak zawsze, w środę wieczorem o drugiej po południu A dzisiaj postanowiłem nie otwierać Ale otworzyłem balsam i połknąłem na pół Tego wieczoru wszystko jest tak wilgotne, tańczę sam

Tańczę sam ... tańczę sam ... tańczę sam ... tańczę sam ...

Historia edycji tłumaczenia

Autor tekstu:

Dan Balan

Edytuj metrykę
Rok wydania:

2019

Wykonanie oryginalne:

Dan Balan i Lusia Chebotina

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 426 475 tekstów, 31 337 poszukiwanych i 804 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności