Tekst piosenki:
Studnia w ogniu wiary potępionej
Wahadło noc kołysze
Księżycowej pełni czepione
Coraz niżej...
Twoja uwolniona krew
Słodka jeszcze żywa
Zmywa ból i lęk
Odpływasz…
Płaczę, nie wiem już nad czym
Płaczę milcząc kochany
Płacząc całuję rany
Smak na ustach mych
W czarną jak Twe oczy
Inkluzja w magię nocy
Perwersyjny dotyk
Stal, ciepła krew, cięcie
Przeklęta krew, ten lęk… cięcie, ach…
Ból spełnienia, ogień, ten smak
To trwa, tak trwa i trwa…
Jest jeszcze coś…
Wiem, że uwolniony możesz przejść
Za kurtynę istnienia
Wiruj w kręgu płomieni
Wyrzuć lęk i cierpienie
Wypuść za krwi strumieniem
Wyzwól poprzez ból (x2)
Wyzwól poprzez ból...
Księżyc, ogień, krew…
Płaczę, nie wiem już nad czym
Płaczę milcząc kochany
Płacząc całuję rany
Smak na ustach mych
Wiruj w kręgu płomieni
Wyrzuć lęk i cierpienie
Wypuść za krwi strumieniem
Wyzwól poprzez ból (x2)
Cięcie i krzyk, stal i krew
Płacząc całuję rany twe
Wiruj w kręgu płomieni
Wyrzuć lęk i cierpienie
Wypuść za krwi strumieniem
Wyrzuć lęk i cierpienie
Wypuść za krwi strumieniem
Wyzwól poprzez ból
To trwa, tak trwa i trwa…
Jest jeszcze coś…
Wiem, że uwolniony możesz przejść na drugi brzeg
Zabierz mnie! Błagam!!!
SANGUINARIE PUER
O, QUO NUNC VIS CURRERE
SANGUINEE ANGELE
VOLA NUNC ALTIUS! (x3)
(Krwawy chłopcze, dokądże teraz biegniesz?
Krwawy aniele, leć coraz wyżej! )
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):