Centimillimental - Kizuato

Wszystko co po sobie zostawiłeś, stało się moim całym światem

Wraz z raną utkwioną w mym sercu
towarzyszą mi ciągnące się dni
Jeśli spróbowałbym wyrwać ją siłą,
bólu nie byłoby końca
Więc lepiej będzie, jeśli zostawie ją w spokoju
W deszcz, słońce i chmury
Przez cztery pory roku
365 dni w roku
W każdym z nich pozostałeś ty
Wdrąż się głęboko i przy okazji zabierz ze sobą te wspomnienia
Niedosłyszalne dla ciebie głosy znowu sprawiają, że się duszę
Weź, poszukaj głęboko I zobacz ból,
jaki skrywam wewnątrz
Wszystko co po sobie zostawiłeś, stało się moim całym światem

Nawet jeśli nadzieja lub twoje więzi są tak rażące
że nie możesz, się z nimi zmierzyć
Będzie dobrze, jeśli tylko spojrzysz na nie z przymrużonymi oczami
Musisz im się dobrze przyjrzeć
W deszcz, słońce I chmury
Przez cztery pory roku
365 dni w roku
W każdym z nich pozostałeś ty
Nawet jeśli spotkalibyśmy się we śnie
nie miałoby to znaczenia
bo ciebie tutaj już nie ma
Twe oblicze z tamtego dnia
wciąż i wciąż wraca do mnie
Tak bardzo chciałem cię zobaczyć, że nie zauważyłem,
kiedy zabiłem swe serce
Tyle rzeczy, które za sobą zostawiłeś
Nawet teraz, już na zawsze
Znowu tak realnie słyszę twój oddech...
Będę dźwigał go na swoich barkach
dla ciebie...
Z całą pewnością tak zrobię...
Będę to robił przez wieczność...
Znowu tak realnie słyszę Twe serce
Będę nosił je na swoich barkach dla ciebie
Stanisz się mną
A ja stanę się tobą
W deszcz, słońce I chmury
Przez cztery pory roku
365 dni w roku
W deszcz, słońce I chmury
Przez cztery pory roku
365 dni w roku
W każdym z nich myślę o tobie
Wdrąż się głęboko I przy okazji
zabierz wszystko, co chcesz
Bez reszty zamknę pod kluczem,
które wypowiedziałem tamtej
pełnej żalu nocy
Zanurkuj głęboko
A ja obronię, cię kiedy będziesz spał we mnie
Wszystko, co po sobie zostawiłeś
Stało się moim całym światem

Wszystko, co po sobie zostawiłeś
Stało się moim całym światem