Bullet for my Valentine - Breaking Out, Breaking Down

Możemy wiecznie obwiniać ten świat.
Moglibyśmy po prostu stąd uciec.
Więc, albo stąd uciekniemy,
Albo się załamiemy.
Nie możemy wiecznie obwiniać tego świata.

Koniec nigdy nie nadejdzie,
Gdzieś wciąż jest góra na którą możemy się wspiąć.
Ale przezwyciężymy
Tą przeszkodę umiejscowioną w naszych umysłach.

Tak blisko, lecz wciąż tak daleko,
Każdy kolejny dzień przyniesie nam tylko nowe blizny.
O co w ogóle walczymy?
Nie możemy już tak dłużej żyć.

Bo w perspektywie mrocznych dni, wiemy, że…

Możemy wiecznie obwiniać ten świat.
Moglibyśmy po prostu stąd uciec.
Więc, albo stąd uciekniemy,
Albo się załamiemy.
Nie możemy wiecznie obwiniać tego świata.

Potrzebuję jakichś wyjaśnień,
Nie mogłem wcześniej przejrzeć na oczy.
Nie chcę Twojego współczucia.
Zajęło mi do sporo czasu zanim zdałem sobie sprawę,

Że to nie jest to czego tak naprawdę chcę!
Albo tylko tak myślałem, jakie to życie by było
To nie jest to czego tak naprawdę potrzebujemy!
Więc zabierz to gówno daleko ode mnie

Bo w perspektywie mrocznych dni, wiemy, że…

Możemy wiecznie obwiniać ten świat.
Moglibyśmy po prostu stąd uciec.
Więc, albo stąd uciekniemy,
Albo się załamiemy.
Nie możemy wiecznie obwiniać tego świata.

Więc, czy stąd uciekniemy?
Czy się załamiemy?
Wydaje mi się, że co się stało to się nie odstanie.
Ale to przezwyciężymy!

Możemy wiecznie obwiniać ten świat.

Możemy wiecznie obwiniać ten świat.
Moglibyśmy po prostu stąd uciec.
Więc, albo stąd uciekniemy,
Albo się załamiemy.
Nie możemy wiecznie obwiniać tego świata.