Tekst piosenki:
I na co to życie
pasmo lęków, problemów
Płaczu, złości
kolejnych przykrości ?
I na co to wszystko
kolejne banały
które jeszcze nigdy
nic nie zdziałały ?
No po co się starać
co rano dołować,
i walczyć z innymi
codziennie nowa ?
Nie lepiej przystopować
I już się nie budzić
nie myśleć, nie widzieć
nie istnieć ..
Jak dobry obywatel
wezmę się w garść
nie skapituluję
przeczekam ten nastrój
I jakoś spróbuję
przestać się bać
poczekać cierpliwie
na rozwój wypadków x2
Te same uczucia
to większość atrakcji
w życia imitacji -
marnej wegetacji
Melancholia, neurotyzm
zamykają ci oczy
chcesz pokonać barierę
przegrać walkowerem
Jak żyć, jak być ?
Odwieczne pytania
w przestrzeń kierowana
kolejna litania
Lecz jakoś to będzie
powtarzaj to sobie
przez cała życiową swą
drogę ..
Jak dobry obywatel
wezmę się w garść
nie skapituluję
przeczekam ten nastrój
I jakoś spróbuję
przestać się bać
poczekać cierpliwie
na rozwój wypadków
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):